Niedawno wyremontowali, a pożar domu zniszczył to co zrobili. Straty będą bardzo duże.
Wczoraj (4 sierpnia) po godz. 20 straż pożarna została zaalarmowana o pożarze domu w Redlicach (gm.Ścinawa). Na miejsce szybko zadysponowano strażaków zawodowych z Lubina i ochotników z Niemstowa,a także Księginic. Przed godz. 22 do wsparcia akcji skierowano również OSP Ścinawa.
Pożar wybuchł w kuchni na parterze budynku mówi jeden z mieszkańców Redlic. Gdyby była woda to pewnie byśmy sobie poradzili i sami zgasili, ale niestety. Ogień zaczęli dopiero gasić strażacy. Pożar szybko rozprzestrzeniał się z uwagi na drewniane stropy to też powodowało trudność w wygaszaniu źródeł ognia. Spaliła się spora część parteru i część poddasza. Konieczne było częściowe wycięcie stropu i zerwanie ocieplenia wyremontowanego domu. Akcję zakończono około 1 w nocy. Niestety ogień w tym budynku pojawił się ponownie dzisiaj rano. Około godz. szóstej na miejsce ponownie jechali strażacy.
Wczoraj w trakcie gaszenia strażacy musieli użyć butli tlenowych. Konieczne było przeszukanie budynku, gdyż podejrzewano, że ktoś w nim pozostał. Na szczęście domownika nie było w domu. Pomocy pogotowie ratunkowe udzieliło jednak starszej kobiecie.