Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina przedsiębiorcom, że jeżeli nie zdecydowali się na kontakt z opiekunem klienta drogą mailową to ZUS maili do nich nie wysyła. Warto uważać na wszelką korespondencję elektroniczną zwracającą uwagę na błędy w rozliczeniach składkowych.

Ostrzeżenie od ZUS to wynik wzmożonej aktywności osób podszywających się pod pracowników Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W ostatnich dniach szereg przedsiębiorców zgłosiło do ZUS informację o dziwnych mailach, które zawierały sugestię błędnych rozliczeń z tytułu należności składkowych i konieczność ich natychmiastowego sprostowania. Maile były rzekomo podpisane przez jednego z dyrektorów ZUS. Tymczasem maile z ZUS trafiają jedynie do tych przedsiębiorców, którzy zdecydowali się na taki kontakt ze swoim indywidualnym opiekunem z Zakładu i zawsze widnieje w nich podpis tegoż opiekuna.
– W związku z tym ZUS ponownie przypomina, że pracownicy Zakładu nie kontaktują się z klientami w ich indywidualnych sprawach za pośrednictwem e-maili. Tym bardziej tą drogą nie przekazują informacji o możliwych błędach w rozliczeniach. Prosimy więc o szczególną ostrożność w przypadku otrzymania tego typu korespondencji. W celu uniknięcia problemów na pewno nie należy na tą korespondencję odpowiadać. Jednocześnie we wszelkich wątpliwych dla naszych klientów sprawach prosimy o kontakt z Centrum Obsługi Telefonicznej ZUS pod numerem telefonu: 22 560 16 00 – czytamy w informacji prasowej rzecznika ZUS Wojciech Andrusiewicz.

Poprzedni artykułWakacje w kręgielni i nie tylko
Następny artykułWstrząs w ZG Rudna