Jak przeprowadza się przeszczep szpiku? Czy to prawda, że szpik pobiera się z kręgosłupa? Kto może być dawcą? Jak się zarejestrować? – te i wiele jeszcze innych pytań mogło znaleźć odpowiedzi podczas spotkania Drużyny Szpiku KGHM w ZS 1 w Lubinie. Prelekcja jest jedną z wielu prowadzonych przez sportowców z KGHM w celu uświadomienia społeczeństwa na temat białaczki i przeszczepu szpiku.

O słabej świadomości Polaków na temat białaczki i metod jej leczenia mogą świadczyć liczby – w Polsce do banku dawców jak dotąd zarejestrowało się około 700 tys. osób. U sąsiadów za Odrą w banku jest ponad 4 miliony potencjalnych dawców szpiku. Jak się okazuje Polacy wciąż nie znają podstawowych faktów na temat tej choroby oraz jej leczenia. Wiekszośc ludzi jest przekonana, że bycie dawcą wiąże się z zabiegiem polegającym na wbiciu igły w kręgosłup. W rzeczywistości nie ma w tym ani ziarna prawdy. 80% przeszczepów szpiku odbywa się z krwi obwodowej, a więc na podobnej zasadzie jak oddawanie krwi w przypadku honorowych dawców krwi. Zabieg ten trwa nieco dłużej. Krew krąży, przechodzi przez specjalne urządzenie, które oddziela szpik i wraca do dawcy. 20% przeszczepów polega na pobraniu szpiku z kości biodrowej. Zdarza się tak głownie w przypadku dzieci chorych na białaczkę. Taki zabieg jest również mało inwazyjny i zupełnie nie zagraża życiu dawcy. W celu podania takich właśnie informacji Drużyna Szpiku KGHM prowadzi szereg spotkań podczas których słuchacze mogą dowiedzieć się najważniejszych rzeczy. W grupie sportowców, którzy promują rejestrację w banku dawców są m.in. Marek Cygańczuk, który był już dawcą szpiku oraz Patryk Faryniarz, który był biorca szpiku i dzięki temu dziś cieszy się życiem zdrowiem. Panowie we wtorkowe przedpołudnie 12 maja odwiedzili ZS 1 w Lubinie. Jak zapewnia pedagog tej szkoły, Monika Marszałek, takie spotkania są bardzo ważne i przynoszą wymierne skutki. – Współpracuję z całą Drużyną KGHM, by te prelekcje trafiły do jak najszerszej grupy naszych uczniów. W lutym tego roku odbyła się po raz pierwszy w naszej szkole rejestracja. Inicjatywę tę rozgłosiliśmy i wśród nauczycieli i pełnoletnich uczniów. W konsekwencji zebrała się grupa 53 osób, które podjęty decyzję o zarejestrowaniu się. To, co mnie napędza, by tych prelekcji było jak najwięcej, to fakt, że po spotkaniach z Drużyną uczniowie przychodzi do mnie z informacją „proszę pani, wszedłem na stronę internetową. Zarejestrowałem się”. Takie informacje przekonują mnie, by tych spotkań robić więcej i częściej – mówiła Monika Marszałek, pedagog ZS 1 w Lubinie. Wizyty Drużyny Szpiku KGHM są równie mile widziane przez dyrekcję szkoły. – Inicjatywa ta jest bardzo ważna i bardzo potrzebna. Drużyna Szpiku przedstawia fakty naszej młodzieży już drugi rok. Część naszych uczniów już się zarejestrowała. Kto wie czy w przyszłości nie będą dawcami dla chorych na białaczkę – mówił Paweł Klimaszewski, dyrektor placówki.

Poprzedni artykułSpróbuj wspinaczki
Następny artykułTrening czyni mistrzem, nawet w razie pożaru