Próbowała wyłudzić pieniądze aż w końcu się udało. Nieznana jak dotąd sprawczyni udając fałszywą wnuczkę wyłudziła od mieszkanki Lubina 8 tys. zł. Policja apeluje o ostrożność. Kilka kobiet wykazało czujność i natychmiast powiadomiło funkcjonariuszy.
Nie pomagają prelekcje ani ostrzeżenia. Oszuści wciąż trafiają na podatny grunt. W informacji prasowej KPP Lubin czytamy: „ We wtorek 27 stycznia, na terenie Lubina doszło do pięciu prób wyłudzenia pieniędzy metodą „na wnuczka”. W czterech przypadkach kobiety zorientowały się, iż mają do czynienia z oszustwem, informując o tym policję, w jednym natomiast pokrzywdzona została pozbawiona 8 tys. zł. Schemat działania sprawcy we wszystkich przypadkach był bardzo podobny. Do kobiety dzwoni młoda kobieta i przedstawia się jako wnuczka, informując, iż miała wypadek, jest w komisariacie i potrzebuje pieniędzy na kaucję. W innym przypadku dzwoniąca kobieta podobno potrąciła człowieka i potrzebowała sporą sumę, aby zapłacić za leczenie. Oszustka początkowo wskazywała potrzebną sumę około 30, 25 tysięcy złotych, jednakże już przy trzeciej próbie prosiła o wszystkie możliwe oszczędności. Niestety za piątym razem udało jej się przekonać i wyłudzić od pokrzywdzonej 8 tysięcy złotych. Sprawczyni znała imię prawdziwej wnuczki i powiedziała, że w jej imieniu prosi o pomoc, gdyż wnuczka potrąciła kobietę i potrzebuje pieniędzy. Oszustka obiecała dostarczyć je wnuczce, która osobiście nie mogła się po nie zgłosić. Kobieta, która przyjechała po pieniądze była w wieku około 30 lat, szczupłej budowy ciała, z krótkimi brązowymi prostymi włosami, ubrana w brązową kurtkę do kolan. Wszystkie osoby, które mogły być świadkami powyższych zdarzeń prosimy o informację, pod numer 997 lub osobiście w Komendzie Powiatowej Policji w Lubinie, przy ulicy Traugutta 3”.