Wyśpiewany dziecięcymi głosikami hymn górniczy, odtańczony polonez, wręczone laurki ze słonecznikami symbolizującymi słońce to kilka tylko elementów Akademii Górniczej przygotowanej w Szkole Podstawowej nr 9 w Lubinie. Program artystyczny dla górników prezentowali uczniowie klas III.
To już tradycja, że w lubińskiej dziewiątce przygotowuje się specjalną akademię z okazji Dnia Górnika. Uczniowie od kilku tygodni ćwiczyli swoje role, przeprowadzali próbę za próbą, by przed bliskimi im osobami wypaść jak najlepiej. Cel został osiągnięty, bo panowie górnicy, którzy zasiedli na widowni oglądali repertuar z zapartym tchem. – Robimy to głównie po to, by zachować tradycję naszego regionu, by dzieci uczyły się o pracy swoich najbliższych. Panie uczą tu bardzo wiele o tradycji, uczą piosenek i wierszy. Wszystko jest związane z naszym regionem, a nie z kopalniami węgla. Co roku są to różne inscenizacje. Nasi goście bardzo się wzruszają, bo dzieci, które występują to ich skarby – mówiła Katarzyna Hajek, wicedyrektor SP 9 w Lubinie. Uczniowie lubińskiej dziewiątki zaśpiewali hymn górniczy z taką mocą, że w niejednym oku zakręciła się łza. Oprócz śpiewu był i taniec. Tu w repertuarze pojawił się staropolski polonez. Trzecioklasiści poza tym przygotowali wiele wierszy oraz prezentacji podczas których chwalili się swoją wiedzą o górnictwie miedziowym.