Tragiczne skutki nieuwagi. Rowerzysta swój błąd przypłacił życiem.
Około 9.30 na krajowej trójce jechał mężczyzna z psem rasy York. Skręcał w ul. Kwiatową wiodącą między salonami Handy i Mercedesea. Niestety przeliczył się i wpadł prosto w Toyotę Avensis , która jechała w kierunku centrum.
W trakcie uderzenia mężczyzna wyleciał gnąc maskę pojazdu i wgniatając przednią szybę po ponownie znalazł się na asfalcie. Obrażenia były tak poważne, że nie można było już mu pomóc. Poniósł śmierć na miejscu.
Jechał niebieskim rowerem, z charakterystycznymi niebieskimi oponami. Na kierownicy było zamontowane lusterko. Jego pies rasy York ma czarną obrożę oraz zieloną przeciw pchłom.
Na miejscu policja wprowadziła objazd dla aut jadących w kierunku Zielonej Góry. Kierowano je w ul. Kwiatową, do Leśnej i ponownie na ul. Legnicką. Ruch „trójce” na pasie w kierunku miasta udrożniono przed godz. 13.