Obaj kierowcy w szpitalu, a w perspektywie sprawa karna dla jednego z nich. Tak skończyła się podróż pijanego szofera z nissana, którzy zderzył się z BMW.

Do wypadku doszło w piątek około godz 13.30 w Lasowicach koło Ścinawy. BMW było już na końcu wsi i kierowało się w stronę Przychowy. Od niej jechał Nissan. Jego kierowca mieszkaniec gminy Rudna miał poważne problemy z zapanowaniem nad pojazdem. Skutkiem tego było uderzenie w BMW.

Badanie wykazało, że mężczyzna był kompletnie pijany. Miał …3,95 promila alkoholu. Niewątpliwie jest pijanym rekordzistą zatrzymanym za kierownicą na terenie powiatu lubińskiego. Kierowca BMW (32 l.) był trzeźwy i trzeba przyznać miał dużo szczęścia. Obaj kierujący trafili do szpitala.

Mieszkaniec Ciechłowic za jazdę po pijaku straci prawo jazdy, a za to co zrobił odpowie przed sądem jak przestępca.

fot. czytelnik portalu

Poprzedni artykułDachowała Octavia
Następny artykułSalezjanie skazani