Wizytatorzy wrocławskiego kuratorium oświaty dzisiaj zakończyli kontrolę w lubińskim gimnazjum salezjańskim. Sprawa dotyczy zdjęć z otrzęsin uczniów pierwszej klasy. Dzieci na klęczkach miały dotykać twarzami kolan księdza dyrektora – Marcina Kozyry. Ta tzw. zabawa była częścią otrzęsin, której scenariusz przygotowało grono pedagogiczne szkoły.
Pod koniec ubiegłego tygodnia w szkole pojawili się wizytatorzy kuratorium. Na wyniki kontroli czeka nie tylko ich przełożony. Sprawę bada również lubińska prokuratura.
Jak poinformowała nas Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy, prokuratura wszczęła postępowanie z urzędu.
– W trakcie czynności sprawdzających prokurator oceni, czy nie zostały zrealizowane znamiona przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności mającego postać doprowadzenia małoletnich poniżej 15 roku życia do wykonania tzw. innej czynności seksualnej oraz ewentualnie innych przestępstw – mówi Łukasiewicz. – Ponadto jak wynika z uzyskanych z Komendy Powiatowej Policji w Lubinie informacji do tamtejszej komendy wpłynęło zawiadomienie o przestępstwie w tej sprawie.
Prokurator na przeprowadzenie czynności sprowadzających zgodnie z przepisami kodeksu postępowania karnego ma 30 dni, w którym to czasie winna zapaść decyzja o ewentualnym wszczęciu postępowania w sytuacji stwierdzenia, iż zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa.
Na opinię prokuratury i wyjaśnienie od przełożonych księdza Kozyry czeka również Marek Michalak, rzecznik praw dziecka.
Autor: MC