Był i go nie ma. Od kilku tygodni w lubińskim rynku w południe panuje cisza. Nie słychać hejnału.

Miał tworzyć lokalny klimat, przypominać, że Lubin ma długą historię, a go nie słychać. Od kilku tygodni z ratuszowej wieży nie rozbrzmiewa hejnał naszego miasta. Magistrat twierdzi, że za kilka dni hejnał będzie słychać na nowo – Urządzenie odtwarzające jest w naprawie – informuje Jacek Mamiński, rzecznik, prezydenta. – W najbliższych dniach hejnał powinien znów rozbrzmiewać.

Poprzedni artykułZabytkowy kościół coraz ładniejszy
Następny artykułPomóżmy rodzinie Jerzego Starzyńskiego