W ciągu czterech dni pokonali 607 km. Wczoraj wieczorem skorzystali z gościnności Austriaka w Hohentauern. Dzisiaj o szóstej rano ponownie ruszyli do Watykanu.

Od poniedziałku biegacze pokonali ponad 600 km. Biegną na zmiany. W sztafetę włączyli się również kierowcy. We wtorek Janusz Merena pokonał swój pierwszy kilometr. Na bieg zdecydował się również drugi z kierowców – Marek Szopa, który przebiegł około 4 km w asekuracji jednego z uczestników.

Wczoraj grupa ścinawskich maratończyków, członków Klubu Sportowego Start Ścinawa dotarła do Austrii. Nocowali w Hohentauern u miejscowego gospodarza, który użyczył na nocleg drewniany domek-garaż.

Nasi biegacze ruszyli dzisiaj o szóstej rano. – Biegniemy przez góry – relacjonuje Krystian Kosztyła. – Kiedy dzisiaj rano startowaliśmy były tylko trzy stopnie Celsjusza. Jesteśmy 1200 metrów nad poziomem morza.

Ścinawianie biegnąc w sztafecie do Watykanu chcą uczcić pierwszą rocznicę beatyfikacji Jana Pawła II. Każdy z nich biegnie we własnej intencji i mieszkańców Ścinawy i Zagłębia Miedziowego. Codziennie pokonują około 150 km. Dzisiaj powinni dotrzeć do granicy ze Słowenią, od której rano dzielił och odcinek 145 km. Razem z dwoma kierowcami wyprawa liczy 12 osób – Tylu ilu było apostołów – mówił na wczorajszej Mszy Św. ks Bogdan Kaczorowski, proboszcz ścinawskiej parafii.

fot mapy Google

Poprzedni artykułLubinianin robi karierę muzyczną
Następny artykułWiwat 3 Maja w Ścinawie