Zatrzymano dyrektorkę Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Lubinie. Policja sprawdza czy to ona dźgnęła nauczyciela matematyki nożem.
Po kilku godzinach przesłuchań w sprawie dzisiejszych dramatycznych wydarzeń w lubińskim ZSZiO zatrzymana do wyjaśnienia została dyrektorka szkoły. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że między nauczycielem, a szefową placówki doszło do sprzeczki. Prawdopodobnie zaczęli się szarpać, i jak potwierdza policja, użyto noża. Ostre narzędzie zostało zabezpieczone. Nie do końca jednak jest jasne kto ugodził nauczyciela. Możliwości są dwie – albo dyrektorka szkoły, albo nauczyciel sam się zranił.
– Sprawdzamy wszystkie możliwości – zapewnia Jan Pociecha, oficer prasowy KPP Lubin.
Zatrzymana kobieta nie przyznaje się do winy. Nauczyciel przeszedł już operację. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Na szczęście rana okazała się powierzchowna, a nóż nie naruszył narządów wewnętrznych.
O tym dlaczego doszło do kłótni krążą różne plotki. Jedna z nich mówi o konflikcie pomiedzy nauczycielem, a dyrektorką szkoły. Problem miał dotyczyć stanowiska szefa placówki, które chciał objąć matematyk.
Dla nauczycieli i uczniów, a także osób, które znają matematyka od lat, dzisiejsza sytuacja jest szokiem. Wszyscy zgodnie przyznają, że ten mężczyzna to bardzo spokpojny człowiek, nigdy nawet głosu nie podniósł na swoich podopiecznych.
Autor: MC