Od kilku dni na CB-radio, mówiono że policja ma takie auto – to nieoznakowane BMW 330i z wideorejestratorem. Zakup wsparła Fundacja Polska Miedź.
O zakupie nowego nieoznakowanego auta z wideorejstratorem dla Komendy Policji Powiatowej w Lubinie mówiono od dawna. Z nieoficjalnych informacji wynikało, że najprawdopodobniej będzie to skoda. Tymczasem okazało się, że najlepszą ofertę dał dealer BMW. W rezultacie po doposażeniu w wideorejestrator, BMW 330i limousine wyjechało na drogi powiatu lubińskiego. Z naszych informacji wynika, że stało się to w tym tygodniu – najprawdopodobniej dwa dni temu.
Przetarg na zakup tego pojazdu został rozstrzygnięty 9 listopada ubiegłego roku. Postępowanie prowadziła Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu. Dostawcą BMW jest dealer tej marki z Warszawy.
Nieoznakowane grafitowe BMW 330i, pod maską ma silnik o mocy 185 KW (250 KM) i pojemności 1998 cm. sześc. Prędkość maksymalna 250 km/h. Za zakup BMW z dodatkowym wyposażeniem do ścigania drogowych piratów, policja zapłaciła 198.300 zł. Połowę tej kwoty dołożyła mundurowym Fundacja Polska Miedź.
Dodajmy, że w przetargu złożono dwie oferty. Druga dotyczyła skody. Tutaj z wyposażeniem policji zaproponowano auto o nieco niższej mocy silnika, ale droższe o 8 tys. zł.
BMW jest trzecim nieoznakowanym samochodem w służbie lubińskiej drogówki. Pierwszym była toyota camry (podarowana przez KGHM), którą z Lubina zabrano do innej komendy. Kolejny to opel insignia (z dofinansowaniem pieniędzy z Unii Europejskiej). Jednak z nieoficjalnych informacji wynika, że nieoznakowana insignia w Lubinie to już historia. Wraz z pojawieniem się BMW, opel miał zostać przekazany do Wrocławia i z wczorajszych informacji na forach internetowych wynika, że insignia z Lubina na jeleniogórskich tablicach była widziana właśnie we Wrocławiu.
Obecnie w Lubinie są dwa radiowozy z wideorejestratorem – nieoznakowane BMW na wrocławskich tablicach rejestracyjnych i oznakowana kia ceed.