Trzeci rok z rzędu Regionalne Centrum Sportowe zaprasza lubinian na rodzinne, sportowe zakończenie wakacji. Choć aura nie była przychylna to na III Rodzinny Miting Lekkoatletyczny stawiło się kilkanaście par. Zawodnicy mieli do pokonania biegi na różnym dystansie, skoki w dal i rzuty piłeczkami
– Choć frekwencja mogłaby być większa to warto coś takiego organizować nawet dla garstki ludzi – mówił Romuald Kujawa, specjalista ds. organizacji imprez w RCS w Lubinie – Widzimy, że w Lubinie coraz więcej osób biega i uprawia sport. Chcemy to promować i dawać wszystkim okazję do udziału w podobnych zawodach. Jest to też okazja do zabawy dla całej rodziny – dodawał Kujawa. Na starcie stanęło kilkanaście par rodzic – dziecko w różnych kategoriach wiekowych począwszy od przedszkolaków a skończywszy na nastolatkach. Saura nie była litościwa, bo w trakcie biegów i skoków w dal siąpił deszcz nikt jednak prze to nie zrezygnował, bo liczyła się dobra zabawa z najbliższymi. – Kto nie był niech żałuje. Szkoda, że tak mało osób przyszło, ale są chyba zbyt leniwi, by ruszyć się sprzed telewizorów. Dla nas impreza pierwsza klasa. To doskonały sposób na spędzenie czasu aktywnie w gronie rodzinnym – mówił jeden z lubinian, który na starcie stanął z synem. III Rodzinny Miting Lekkoatletyczny był przedostatnim wydarzeniem w ramach akcji Lato 2015. Ostatni impreza zorganizowana przez RCS na lubinian czeka już jutro. W sobotni poranek na boisku do koszykówki przy gimnazjum nr 1 o podium zawalczą trzyosobowe amatorskie zespoły.