Za rzekomo rozpowiadane plotki miał zapłacić zadośćuczynienie. Zanim do tego doszło mężczyzna solidnie oberwał. Bandyci trafili w ręce policji.
Trzech mężczyzn zostało zatrzymanych po tym jak usiłowali wymuszenia rozbójniczego. Sprawcy żądali „zadośćuczynienia” za rzekomo rozpowiadane przez pokrzywdzonego plotki na temat jednego z nich.
Słowna utarczka z żądaniem pieniędzy i pobiciem miała miejsce w sobotę przed południem. Pewien mieszkaniec Lubina podstępem zwabił do jednego z warsztatów innego mężczyznę. Tam na pokrzywdzonego czekało już wraz z nim dwóch innych. Gdy lubinianin przybył do warsztatu, jeden ze sprawców zarzucił mu, że ten rozpowiada na jego temat nieprawdziwe informacje i to bardzo mu się nie spodobało.
Na słownych pretensjach się nie skoczyło. Mężczyźni zaczęli bić poszkodowanego pięściami po głowie a gdy ten się przewrócił kopali go po całym ciele. Następnie wyznaczyli mu termin i zażądali dostarczenia pieniędzy. Jak twierdzili to miało być za rozpowiadanie plotek.
Sprawą zajęli się funkcjonariusze z wydziału kryminalnego lubińskiej policji. Po zebraniu informacji, co do wyglądu i kierunku ucieczki sprawców. Jeszcze tego samego dnia zatrzymali dwóch zn nich. Kolejny wpadł w ręce policji wczoraj w swoim mieszkaniu.
Bandyci mają 26 do 34 lat. Trafili do policyjnego aresztu. Grozi im kara pozbawienia wolności od roku do dziesięciu lat pozbawienia wolności.