Szkolenie ma ustrzec wolontariuszy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przed problemami. 10 stycznia na 24 Finał WOŚP zgłosiło się 62 osoby, które w sobotę poddano specjalnemu szkoleniu. W większości to młodzi ludzie, którzy podczas kwestowania mogą być narażeni na nieuczciwe osoby oraz te, które „owsiakowego” grania nie popierają.
Uważać na drogach, nie dać się sprowokować przeciwnikom akcji oraz unikać złodziei – to kilka z zasad jakie przekazywano młodzieży w ZS 1 w Lubinie podczas szkolenia przed 24 Finałem WOŚP.
Na osoby, które mogą zaczepiać młodych ludzi z racji braku poparcia dla WOŚP młodzież chce odpowiedzieć uśmiechem i nie dać wyprowadzić się z równowagi. W razie incydentów wolontariusze mają zapewnienie ze strony policji i straży miejskiej, że mogą liczyć na ich pomoc. Nasza redakcja również zapewniła młodzież z Lubina, że w przypadku nieprzyjemności mogą wezwać nas na interwencję.
– Po tym dniu czuje się takie światło w sercu. Dobrze jest poświęcać czas dla innych. Ostatnio pod adresem WOŚP kieruje się niepochlebne komentarze. Są ludzie, którzy tego słuchają, ale są też tacy, jak ja, którzy oddalają je. Moim zdaniem są to niepoprawne komentarze. Sprzęt kupowany za pieniądze z WOŚP służy każdemu. – mówiła Klaudia Lewandowska, 18 – letnia lubinianka, która wolontariuszką WOŚP jest już 5 lat.
Młodych ludzi z zaplombowanymi puszkami będzie można spotkać 10 stycznia w wielu miejscach Lubina. Każdy ma prawo skontrolować identyfikator wolontariusza i sprawdzić zamknięcie puszki. Szkolenie było okazją, by przypomnieć nie tylko o zasadach bezpieczeństwa, ale też o regulaminie kwestowania.