Upały sięgające 35 stopni przewiduje na weekend Biuro Prognoz Meteorologicznych we Wrocławiu. Fala gorąca powinna zakończyć się w poniedziałek wieczorem.
Od dwóch tygodni grzeje jak należy. Widać to niemal wszędzie, a przesuszone trawniki są tylko wybranym przykładem. Tymczasem do poniedziałku ma być jeszcze cieplej niż obecnie. W ocenie synoptyków będą to prawdziwe upały z temperaturami sięgającymi na Dolnym Śląsku nawet 35 st. Celsjusza w cieniu.
Fala gorącego afrykańskiego powietrza dotrze do nas dzisiaj popołudniu i z przewidywań synoptyków wynika, że z dotychczasowymi wysokimi temperaturami będzie to największa fala upałów od niemal 20 lat. Synoptycy mówią o 35 stopniach, ale nie jest wykluczone, że termometry lokalnie mogą pokazać nawet 38-39 st. Celsjusza! Afrykańskie gorąco będzie nas atakowało przez cztery dni.
Warto pamiętać, że jeżeli już wychodzimy z domu na taki upał, głowa musi mieć nakrycie. Koniecznie zabierzmy ze sobą coś do picia, najlepiej wodę mineralną. Nasz organizm w gorące dni potrzebuje bardzo dużo wody, gdyż pocenie się jest tak naprawdę jedyną bronią przed przegrzaniem. W upalne dni unikajmy picia wód smakowych, a zwłaszcza napojów gazowanych. Jeżeli chcemy wypić coś smakowego najlepiej do niegazowanej wody mineralnej dodać naturalny sok z owoców cytryny, limonki, pomarańczy, itd.
Przed upałem szczególnie muszą chronić się osoby starsze, nie pozwalajmy też małym dzieciom przebywać na słońcu.
fot. P. Krażewski