Jak zdecyduje 54% lubinian, którzy w pierwszej turze nie głosowali na Andrzeja Dudę? Takie pytanie zadano podczas konferencji prasowej w czwartek 9 lipca w lubińskim rynku. Z dziennikarzami spotkali się posłowie popierający Rafała Trzaskowskiego, jako kandydata na prezydenta Polski. Zaproszono mieszkańców stolicy polskiej miedzi na piątkowy wiec manifestujący wsparcie dla Trzaskowskiego.
Po pierwsze podsumowanie kampanii wyborczej Rafała Trzaskowskiego na terenie Zagłębia Miedziowego, po drugie apel do mieszkańców Lubina, by wzięli udział w niedzielnych wyborach i poparli Rafała Trzaskowskiego jako przyszłego prezydenta Polski – to cel spotkania posłów z regionu, polityków Koalicji Obywatelskiej z okolicy z dziennikarzami.
– Andrzej Duda w 2015 w swojej kampanii obiecywał po pierwsze, że pomoże frankowiczom. Nie pomógł. Obiecał, że podniesie kwotę wolną od podatku i nie podniósł jej dla wszystkich. Obiecywał zrównanie dopłat bezpośrednich dla rolników z dopłatami w innych krajach Europy. Nie udało mu się tego zrobić. Rafał Trzaskowski nie obiecuje rzeczy, na które nie ma wpływu, albo które są poza zasięgiem budżetu. Zapowiada to, co jest realne. Mówi twardo, że nie będzie podnosił podatków, że będzie wetował wszelkie próby podnoszenia podatków, mówi też , że kwotę wolną od podatków trzeba podnieść – mówił w Lubinie Michał Jaros, poseł na Sejm RP oraz szef sztabu wyborczego Rafała Trzaskowskiego na Dolnym Śląsku.
Jak zapewniali politycy, wybór Rafała Trzaskowskiego na prezydenta kraju, to nie tylko ogólnopolskie korzyści, to również lepsza przyszłość dla Zagłębia Miedziowego.
– Trzaskowski jako prezydent da przede wszystkim dobrą współpracę z samorządem. Uważam, że to, co dziś widzimy w Lubinie i w całej Polsce to zła współpraca między rządem a samorządami , ograniczanie finansów, uderzenie w edukację, brak dobrej współpracy opartej na zaufaniu i na wspólnej polityce, która jest skierowana dla dobra mieszkańców. Dziś potrzebujemy właśnie tego. Trzaskowski, jako samorządowiec, jako prezydent Warszawy wie, czego samorządy potrzebują. A dziś samorządy to powinny być pieniądze wydawane blisko ludzi na rozwiązywanie ich problemów. Dziś nie potrzebujemy centralistycznej polityki państwa PiS, nie potrzebujemy decyzji, które są podejmowane na Nowogrodzkiej tylko potrzebujemy władzy blisko ludzi – mówił w Lubinie Grzegorz Schetyna.
– Warto wsłuchać się dokładnie w to, co powiedział Rafał Trzaskowski, że po ewentualnym wyborze na funkcję prezydenta Polski złoży legitymację, ale to nie wszystko. Kancelaria prezydenta będzie miejscem najlepszych ekspertów, specjalistów, ludzi o różnym doświadczeniu. Wszystkie osoby pracujące w przyszłej kancelarii także będą musiały złożyć swoje legitymacje partyjne bez względu na to skąd i z jakich środowisk pochodzą. To wszystko, o czym mówimy w tej kampanii, o czym mówi Rafał Trzaskowski, to edukacja, służba zdrowia czy nawet ta nasza słynną droga S3 , która ma 2 lata opóźnienia i będzie miała prawdopodobnie kolejne lata opóźnienia to jest wręcz niemożliwe. Kiedy mieszkańcy potrzebują szybkiej i bezpiecznej drogi, a dziś jedzie się do godziny po wertepach i słyszymy, że będą kolejne problemy przed tą drogą. Nie może tak być. Prezydent musi łączyć tak, jak ta droga ma połączyć wszystkich, a nie być tylko elementem złych decyzji ekipy, która dziś rządzi – dodawał Piotr Borys, poseł na Sejm RP, zapraszając jednocześnie lubinian, na wiec poparcia dla Rafała Trzaskowskiego w piątek o godzinie 18:00 do lubińskiego rynku.