W Centrum Kultury Muza w Lubinie w piątek 6 maja odbyła się Centralna Akademia Odznaczeń z okazji Dnia Hutnika. Wyróżnieni odebrali statuetki Floriana związane z wieloletnią pracą w hucie, odznaczenia za długoletnią służbę, za zasługi dla KGHM i dla Energetyki. Uhonorowano pracowników wszystkich oddziałów hutniczych KGHM – Huty w Legnicy, Głogowie i Orsku.
Gości i wyróżnionych pracowników witała zakładowa orkiestra Huty Miedzi Głogów. W sali widowiskowej CK Muza w Lubinie zgromadzili się nie tylko odznaczani hutnicy, ale tez zaproszeni goście. Był zarząd KGHM przedstawiciele oddziałów i spółek z grupy kapitałowej, posłowie, senatorowie i samorządowcy z Zagłębia Miedziowego.
– W imieniu całego zarządu składam serdeczne podziękowania za prawdziwy trud pracy i prawdziwe zaangażowanie. Gratuluję wszystkim, którzy otrzymują dziś odznaczenia. Dziękuję ich rodzinom i bliskim za wsparcie. Życzę całej hutniczej braci pomyślności, zadowolenia i satysfakcji w życiu zawodowym i rodzinnym. Niech św. Florian, patron hutników dodaje sił we wszystkich wyzwaniach jakie stoją przed nami i pomaga nam w codziennych obowiązkach. Życzę wszystkim dobrej zabawy na karczmach hutniczych – dzisiejszej centralnej i pozostałych, bo jest to też wesołe świętowanie w dobrym towarzystwie i dobrym miejscu. Niech żyje nam hutniczy stan – mówił Marcin Chludziński, prezes zarządu KGHM Polska Miedź S.A.
Wśród wyróżnionych znalazł się Andrzej Romaniak, pracujący na co dzień w dziale obsługi remontów i inwestycji.
– Jestem kierownikiem tego działu. Dziś odbieram złoty medal za długoletnią służbę. W tym roku obchodzę jubileusz 45-lecia a w Hucie Miedzi Głogów pracuję 43 lata. Czuję się wyróżniony. Te lata szybko zleciały niestety. Tamta huta i ta dziś to zupełnie inne światy. Kiedy przyjmowałem się w ’79 roku, huta była jednym z największych trucicieli w Europie. Kominki awaryjne pracowały prawie non stop. W tej chwili mamy zakład, który spełnia wszelkie normy ekologiczne. My, starzy pracownicy mówimy, że pracujemy w sanatorium, a nie w hucie. To był bardzo dobry, że zacząłem pracę w hucie. Pozwoliła mi się rozwijać zawodowi. Dzięki zakładowi skończyłem także studia. Huta zapewniła mi rozwój zawodowy i osobisty – mówił Andrzej Romaniak.