Dzisiejsze 123 spotkanie parkrun rozpoczęto od odśpiewania stu lat dla Andrzeja Makowicza, który właśnie dzisiaj ukończył 80 lat, a na koncie ma 30 biegowych spotkań.
Jak widać przekrój wiekowy uczestników parkrun jest bardzo duży, od małej – rocznej Ewy, która podąża na metę w wózku wraz z mamą, do kilkudziesięcioletnich seniorów.
Krótką odprawę poprowadziła Irena Budzińska, która po raz pierwszy pełniła funkcję koordynatora biegu. Jak na początek było trochę tremy, ale w takim towarzystwie wszystko traktujemy z uśmiechem, co widać na naszych zdjęciach.
Niezmiennie parkrun to biegi organizowane w każdą sobotę, zawsze o godzinie 9:00 na całym świecie. Dodajmy, że są bezpłatne a jedynym obowiązkiem jest dokonanie jednorazowej rejestracji.
Do udziału zapraszamy wszystkich, a forma uczestnictwa obejmuje bieganie, truchtanie czy marsz z kijkami. Możemy brać udział jako wolontariusz co również jest równorzędną formą udziału w parkrun.
Należy pamiętać, że parkrun to bieg a nie wyścig. Biegniemy, maszerujemy dla własnej satysfakcji, dlatego każdy biegnie własnym tempem. Bez względu na to, jakie ono jest.
ZAPRASZAMY no kolejny bieg. Więcej informacji na: www.parkrun.pl/lubin.