Występy na scenie, pełne śpiewu i scenek budzących ogromne wzruszenie zaprezentowali w WTZ Przytulisko w Lubinie podopieczni Warsztatów, ich opiekunowie i najbliżsi. Świętowano nie tylko z okazji Dni Brata Alberta, ale też jubileuszu – Fundacja brata Alberta obchodzi bowiem  30 – lecie, a filia w Lubinie 25 – lat. 

Po 25 latach Fundacja Brata Alberta w Lubinie ma już 2 placówki. W całej Polsce jest obecnie 33 filie Fundacji. – Spośród naszych 33 placówek mamy tylko trzy domy stałego pobytu. Teraz dla osób z Lubina i Wrocławia przymierzamy się do budowy stałego domu w Wołowie. Jest to darowizna prywatna i mamy zamiar tam budować dom, bardzo ładnie położony, w warunkach takich szalenie ekologicznych, związanych z przyrodą. Oczywiście to jest trudne zadanie, ale rozumiem rodziców, że dla nich to jest sprawa numer, bo tak było też na początku kiedy rodzice nas pytali –  jest terapia, są obozy, katechizacja, ale co będzie dalej po mojej śmierci, co się stanie z tym dzieckiem. Tu fundacja odpowiada na konkretną potrzebę. Mam nadzieje, że już w przyszłym roku zaczniemy budowę w Wołowie, a to jest zaledwie 30 kilometrów od Lubina, oczywiście to jest wtedy dom otwarty, dla całego Dolnego Śląska – mówił ks. Tadeusz Isakowicz – Zaleski, prezes Fundacji Brata Alberta. 

Na uroczystość do siedziby WTZ Przytulisko zawitali goście nie tylko z  Lubina i okolic. Przybył również biskup z diecezji legnickiej Marek Mendyk, który został wyróżniony nadaniem okolicznościowego medalu. 

Poprzedni artykułMedal dla lekarza okulisty z MCZ
Następny artykułLubinExtra! 144

1 KOMENTARZ

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.