Na inaugurację nowego sezonu PGNiG Superligi piłkarki ręczne Metraco Zagłębia Lubin przegrały z Vistalem Gdynia. Za tydzień okazja do rehabilitacji w spotkaniu z Pogonią Baltica Szczecin.

Zanim rozpoczęło się spotkanie na parkiecie pojawiły się trzy byłe zawodniczki Zagłębia, które zakończyły sportowe kariery. Joanna Obrusiewicz, Aleksandra Paluch i Agnieszka Kużdeba z rąk prezesa klubu, Witolda Kuleszy otrzymały bukiety kwiatów i pamiątkowe koszulki. Za grę w miedzowych barwach podziękowały też koleżanki z drużyny. Po owacjach na stojąco i podziękowaniach kibiców w hali RCS-u rozpoczęło się pierwsze spotkanie PGNiG Superligi Kobiet z udziałem Metraco Zagłębia Lubin.

Pierwszą bramkę dla miedziowych w nowym sezonie zdobyła kołowa Jovana Milojević. Chwilę później na no trafienie odpowiedziała Aleksandra Zych, a po karnym, wykorzystanym przez Żanę Marić lubinianki znów prowadziły. W pierwszych czterech minutach sędziowie podyktowali aż cztery karne (trzy po stronie Metraco Zagłębia, jeden po stronie Vistalu). W siódmej minucie przyjezdne wyszły na pierwsze prowadzenie, a chwilę później wygrywały różnicą dwóch bramek – 5:3. W 13. minucie na tablicy wyników było 4:7. Dwie minuty później na parkiecie pojawiła się Juliana Malta, która wróciła do Lubina po kontuzji i długiej rehabilitacji. Niespełna pięć minut później brazylijska rozgrywająca zdobyła swoją pierwszą bramką. Lubinianki dalej goniły wynik, ale brakowało trochę szczęścia i precyzji. Na domiar złego pięć minut przed końcem pierwszej połowy plac gry na noszach opuściła Żana Marić. W końcówce tej części spotkania o czas, przy stanie 9:13, poprosiła Bożena Karkut. Przez zejściem do szatni jedną bramkę dorzuciły jeszcze gdynianki.

Na rozgrzewce przed drugą połową pojawiła się Żana Marić. Druga połowa rozpoczęła się od udanych interwencji Moniki Maliczkiewicz i bramki Małgorzaty Buklarewicz. Kolejne bramki Żany Marić i Małgorzaty Mączki sprawiły, że było już tylko 12:15. Niestety później znów uwidoczniła się przewaga gdynianek i dziesięć minut po wznowieniu gry Vistal znów prowadził pięcioma trafieniami – 16:21. Dziesięć minut przed końcem przewaga przyjezdnych wciąż wynosiła pięć bramek i sytuacja miedziowych była coraz trudniejsza. Miedziowym, choć walczyły do końca, nie udało się już obrobić start i to Vistal cieszył się z pierwszych punktów w sezonie.

MVP meczu: Małgorzata Gapska (Vistal)

Metraco Zagłębie Lubin – Vistal Gdynia 24:29 (9:14)

Zagłębie: Maliczkiewicz, Wąż – Grzyb 1, Mączka 1, Semeniuk 4, Trawczyńska, Buklarewicz 3, Wiertelak, Ważna 1, Marić 6, Jochymek 1, Malta 5, Milojević 2, Walczak.

Vistal: Gapska, Kordowiecka – Janiszewska 3, Urbaniak, Dorsz 4, Kobylińska 8, Kamińska, Stanulewicz 1, Olszowa, Zych 4, Kozłowska 4, Matieli 1, Szarawaga 3, Borysławska, Macedo 1.

Sędziowie: Krzysztof Bąk i Kamil Ciesielski

Widzów: 1512

inf. zaglebie.lubin.pl

Poprzedni artykułStrzelali na osiedlu Przylesie- FOTO
Następny artykułMesajah na koniec sezonu