Mamiński: Klimat rozmów zmienił się diametralnie. Urząd Miejski w Lubinie w imieniu 20 gmin m.in. z terenu Zagłębia Miedziowego prowadził w środę 17 lutego 2016 rozmowy ze spółką Tauron Dystrybucja. Był to kolejny etap zmagań w negocjowaniu warunków umów, cen i traktowania samorządów jako partnerów w biznesie .
Przypomnijmy Gmina Miejska Lubin od jesieni ubiegłego roku próbuje zmienić warunki umowy z Tauron Dystrybucja. Trwające kilka miesięcy rozmowy i negocjacje jak dotąd nie były owocne. W konsekwencji Lubin nie ma jeszcze podpisanej nowej umowy eksploatacyjnej. Poprzednia obowiązywała do 31 grudnia 2015 roku. Nowej nie podpisano, bo jak informował nas już wcześnie rzecznik prezydenta Lubina, Jacek Mamiński, oczekiwano od Tauron Dystrybucja wyjaśnienia zasad naliczania poszczególnych opłat i obniżenia cen do takich, które zdaniem Urzędu Miejskiego byłyby na poziomie realnych kosztów.
Nie tylko Lubin, ale też inne samorządy uważały, że Tauron nalicza zbyt wysokie opłaty za utrzymanie i eksploatację punktów oświetleniowych, zwanych potocznie latarniami ulicznymi. Różnice w cenach pomiędzy poszczególnymi sąsiadującymi gminami zaczęły mocno zastanawiać włodarzy gmin. Połączono siły i postanowiono wspólnie wynegocjować lepsze warunki dla mieszkańców. Jeszcze do środy pojawiały się sygnały, że prawdopodobnie sprawa może mieć swój finał w sądzie. Tymczasem, jak mówi Jacek Mamiński, rzecznik prezydenta Lubina, po spotkaniu z przedstawicielami Tauron Dystrybucja przyszłość wygląda optymistycznie.
– Zauważyliśmy dziś jedno – Tauron zobaczył w nas partnera. Uznali rzeczywiście, że mamy swoje racje oparte na realnych podstawach i wyliczeniach. Zauważyli, że nie wymyśliliśmy sobie tego, że powinno być taniej. To przykład na to, że jeżeli samorządy robią coś razem jest to momentalnie skuteczne. Stanęło na tym, że pomożemy wyliczyć pozostałym samorządom kwoty, które zostaną przedstawione firmie Tauron. Powinny być przyjęte. Na razie za wcześnie mówić o szczegółach, bo umowa jest jeszcze niepodpisana. Klimat rozmów zmienił się diametralnie – zapewnia Mamiński.
Podobne stanowisko jak Gmina Lubin ma 20 innych samorządów, które dały Gminie Miejskiej Lubin pełnomocnictwo w rozmowach z Tauronem. Do tematu powrócimy.