Zagłębie Lubin uległo przed własną publicznością Wiśle Kraków 1:3. Mimo dobrego początku, podopieczni Piotra Stokowca nie potrafili pokonać Radosława Cierzniaka.

Drugą połowę Zagłębie grało w “10” gdyż, przed końcem pierwszej połowy, poza polem karnym, Konrad Foenc faulował zawodnika gości.

 

 

Poprzedni artykułGit – sukces lubinianina w kinach całej Polski
Następny artykułStrzelecki Piknik Charytatywny