3:1 wygrała Lechia Gdańsk z Zagłębiem Lubin. Choć pierwsza zdobyta w meczu bramka była autorstwa Miedziowych to po przerwie wynik zmienił się na korzyść dla gospodarzy. Zagłębie przerwało passę meczów bez porażki, których było jak dotąd pięć.
Zagłębie Lubin przegrało z Lechią Gdańsk 1:3. – Mamy okazje, a ich nie strzelamy. Zagłębie strzeliło przez przypadek. W szatni będziemy mocno rozmawiali – zapowiadał w przerwie meczu Maciej Makuszewski z Lechii Gdańsk. I jak zapowiedział tak zrobili. – Czułem moc przed tą rundą. Cieszę się, że przekłada się to na wyniki. Gram teraz na swojej nominalnej pozycji i cieszę się z tego. Lechia może nam zagrozić i musimy na nich uważać – mówił z dystansem do przeciwnika zawodnik Zagłębia, Krzysztof Janus.
Bramka zdobyta przez Papadopulosa w 34 minucie otworzyła worek z bramkami, niestety dla przeciwnika Miedziowych. Lechia zmieniała wynik trzykrotnie: w 52’ wynik wyrównał na 1:1 Grzegorz Kuświk. Podniósł go w 60’ wykorzystując rzut karny. Trzecią bramkę dla Lechii zdobył w 79’ Michał Mak.