Ukradł, żeby sprzedać na złom. Złodziej miał jednak pechowy dzień. W trakcie jazdy skradzionym pojazdem urwało się koło. Nie był to koniec perypetii…
Tej kradzieży nie powstydziłby się autor scenariusza do filmowego Gangu Olsena. Plan był prosty i oczywiście zyskowny. Nie udało się jednak z realizacją. Pewien mieszkaniec Lubina (50 l.) upatrzył sobie busa, który jego zdaniem nadawał się do sprzedaży na złom bez wzbudzania podejrzeń o pochodzenie auta.
Przygotowania były krótkie, w miejscu parkowania pojazdu włamał się do niego i ukradł. DO tego momentu wszystko szło zgodnie z planem. Na drodze jednak zaczęły się problemy …urwało się koło skutecznie unieruchamiając busa. Zniesmaczony złodziej porzucił pojazd. Wizja zarobku została zniweczona przez usterkę. Amator cudzego auta musiał być bardzo zirytowany sytuacją, gdyż porzucając skradziony pojazd zostawił w nim swoje dokumenty.
Policjantom nie pozostało nić innego jak zabezpieczyć wszystkie ślady, dowód kradzieży i pojechać po złodzieja do jego domu. W świetle przedstawionych dowodów mężczyzna przyznał się do winy. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.