Nie wszystkie świetlice wiejskie są w dobrym stanie, dlatego władze Ścinawy rozpoczęły współpracę z architektami, aby sukcesywnie zmieniać ten stan rzeczy. Krótko mówiąc – świetlice do remontu.

Na jednym ze spotkań z sołtysami sekretarz miasta i gminy Ścinawa Dariusz Stasiak przedstawił aktualny stan świetlic, który pozostawia wiele do życzenia.

Wygląda na to, że w poprzednich latach nieracjonalnie wydawano niemałe pieniądze na remonty świetlic wiejskich i budynków, w których się znajdują. Wg oceny pracowników Referatu Inwestycji i Rozwoju ścinawskiego urzędu, ale przede wszystkim wg samych sołtysów i mieszkańców poszczególnych wsi, każda świetlica, pomijając oczywiście budowaną w Dziewinie i kontenerową w Sitnie, wymaga prac ratunkowych i modernizacyjnych.

Przykładem jest obiekt w Wielowsi, gdzie wyremontowano tylko część dachu, ponieważ pozostała część budynku świetlicowego należała do prywatnego właściciela- dodajmy, że dach, podobnie jak np. elewacja są częściami wspólnymi. Prywatny właściciel oczywiście nie zrealizował “swojej części” inwestycji mimo wcześniejszych deklaracji. Efekt to brak estetyki obiektu, który spełnia bardzo istotną rolę w sołectwie, a co najistotniejsze część niewyremontowanego zadaszenia przecieka i powoduje wilgoć na wewnętrznych ścianach. Co ciekawe gmina jest właścicielem obiektu w 75%, ale mimo tego przez wiele lat korzystała w zasadzie tylko z jednego pomieszczenia, a problem niby był “nie do rozwiązania”. Dzisiaj sytuacja własnościowa już jest uregulowana, a budynek w całości należy do gminy Ścinawa. Ciekawostką znalezioną w dokumentach związanych z tym obiektem jest dokumentacja modernizacji przygotowana za poprzedniego burmistrza, która zakładała lokalizację toalet przy scenie na głównej sali.

– Gdzie by się nie dotknąć, wszędzie są poważne problemy – mówi kierownik Referatu Inwestycji i Rozwoju Przemysław Linda. – Świetlice wiejskie są w bardzo złym stanie.

To, że wcześniej zadania inwestycyjne na świetlicach wykonywano pobieżnie, bez odpowiedniego nadzoru potwierdza fakt, że obecnie praktycznie wszędzie stwierdzono nieprawidłowości.

Kolejnym tego doskonałym dowodem jest świetlica w Ręszowie, na której remont zaplanowano wcześniej ponad 400 tys. zł. W styczniu br. miał miejsce odbiór wykonywanych i nadzorowanych jeszcze przez poprzednie władze i niepracującego już kierownika inwestycji, robót. Kompletnie nie przygotowano świetlicy oraz terenu wokół niej do odbioru, natomiast niezrozumiałym jest fakt, dlaczego na etapie przygotowania projektu nie uwzględniono wolno stojącego budynku obok świetlicy, który obecnie dosłownie się rozpada i ewidentnie szpeci całe otoczenie.

– W sprawie tego budynku, który zupełnie nie pasuje do ogółu powinna zapaść jakaś decyzja, albo go wyremontować, albo zburzyć – komentuje sekretarz Dariusz Stasiak. – Obydwa budynki stoją na jednej działce w odległości kilku metrów od siebie. Należało kompleksowo rozwiązać ten problem. A w efekcie mamy coś wyremontowanego, a obok zupełnie szpecącego – dodaje.

Odbiór, po zastaniu takiego stanu rzeczy został przerwany. Zlecono realizację prac poprawkowych przez wykonawcę.

Kolejnym przykładem “dziwnych realizacji inwestycyjnych” jest świetlica w Dąbrowie, gdzie również stoją dwa obiekty obok siebie. – W tym przypadku, aby ratować dach w świetlicy zdejmowano dachówkę z mniejszego budynku, który obecnie przeznaczony jest do rozbiórki – informuje sekretarz. Problemem prawie każdego obiektu jest brak elewacji i wentylacji, co przyczyniło się do tego, że pomieszczenia wewnętrzne są zawilgotniałe – dodaje.

Burmistrzowi Ścinawy bardzo zależy na kompleksowej realizacji zadania, dlatego zaczęto od dokumentacji projektowej wszystkich wymagających poprawek i napraw świetlic.

– W chwili obecnej mamy gotowe trzy projekty, dla Lasowic, Dąbrowy oraz Turowa. W Turowie już w tym miesiącu rozpocznie się remont – informuje burmistrz Krystian Kosztyła. – W pozostałych miejscowościach trwają prace projektowe, są one również konsultowane z sołtysami oraz mieszkańcami, którzy zgłaszają swoje propozycje, uwagi w sprawie planowanych zmian – dodaje.

W tym roku w budżecie Gminy Ścinawa zabezpieczono pieniądze głównie na projekty ratunkowe i modernizacyjne świetlic wiejskich. Poważniejsze inwestycje będą realizowane w kolejnych latach. Potrzebne będą na to pieniądze. Od kilku miesięcy intensywnie pracujemy nad tym, aby dotacje, które już gminie zostały przyznane, przez liczne zastane zaniedbania nie zostały utracone – mówi burmistrz Kosztyła.

Problem niedopracowanych przedsięwzięć z poprzedniej kadencji dotyczy niestety nie tylko świetlic, ale również remiz oraz placów zabaw.

Przykłady można mnożyć na wielu remontowanych budynkach. Źle położona podbiciówka (obecnie powyginana), pozostawiona obok nowej rury spustowej do rynny stara rura …zatopiona w elewacji. Wybudowany nowy mostek przez ciek wodny, a obok zapewne dla ozdoby zostawiony … stary spróchniały.  W wielu miejscach widać obraz zrealizowanego partactwa i zwykłego niechlujstwa.

Zdj. www.scinawa.pl

Poprzedni artykułDrożdżowa niespodzianka na turnieju siatkarskim
Następny artykułXVIII Memoriał… – Zagłębie Lubin – Pogoń Szczecin