Po godz 17 na wysokości stacji shell na sygnałach przemknął policyjny mercedes pododdziału prewencji i nieoznakowany opel insignia. To był pościg za czerwonym audi, które nie zatrzymało do się do kontroli drogowej w Kochlicach.
Z informacji DLU24.pl wynika, że w Kochlicach jeszcze na trenie powiatu legnickiego policjanci do kontroli chcieli zatrzymać czerwone trzydrzwiowe audi A5. Pojazd nie zatrzymał się. Zaczął się pościg. Na terenie powiatu lubińskiego wsparcia udzielili nasi policjanci. Na wjeździe do Lubina próbowano zatrzymać audi. Tu miało dojść do zderzenia z policyjną insignią z Legnicy. Po chwili czerwony pojazd był już na ul. Paderewskiego, a za nim przybywało radiowozów. Tu koło stacji Shell był widziany oznakowany mercedes pododdziału prewencji i nieoznakowana insignia. Po chwili na rondzie (Paderewskiego/Niepodległości) dołączyły się kolejne radiowozy. Rozdzwonił się redakcyjny telefon. Pan Marian który mieszka tuż koło ronda relacjonował nam – Ale tu akcja trwa. Jedzie chyba z pięć radiowozów gonią jakieś czerwone auto w kierunku na Małomice…
Od innego czytelnika dostaliśmy informację, że w tym samym czasie doszło do kolizji z jakimś autobusem na skrzyżowaniu ul Paderewskiego z Kościuszki. Jan Pociecha oficer prasowy lubińskiej policji potwierdza nam, że doszło do stłuczki z uciekającym audi.
Wiadomo, że ostatecznie audi z rozbitą boczną szybą od strony pasażera zatrzymało się tuż przed skrzyżowaniem ul. Paderewskiego z droga krajową nr 3. Kierujący nim mężczyzna salwował się ucieczką na piechotę w kierunku ul. Kilińskiego. Ostatecznie został zatrzymany.
