Chilijska kopalnia Sierra Gorda, będąca w 55 proc. własnością KGHM, uruchomiła komercyjną produkcję miedzi i wysłała pierwszy transport molibdenu. To historyczne osiągnięcia w rozwoju tego zakładu.
Zakład przeróbki miedzi w Sierra Gorda od ponad sześćdziesięciu dni osiąga 65 proc. docelowych możliwości przeróbczych. Poniesione zostały wszystkie główne koszty niezbędne do uruchomienia komercyjnej produkcji, a sam zakład został w pełni przekazany personelowi operacyjnemu. Wcześniej uruchomiony został magazyn koncentratu w porcie Antofagasta, dzięki czemu produkowana w kopalni miedź transportowana jest do portu wagonami kolejowymi, a następnie przechowywana i ładowana na statki. Ułatwia i skraca to proces transportu koncentratu, a także przyczynia się do rozwoju całej branży górniczej w Chile.
– Rozwój kopalni odbywa się zgodnie z ustalonymi planami. To ważne z punktu widzenia naszych akcjonariuszy, którzy dostrzegają wzrost wartości generowany przez komercyjny sukces Sierra Gorda, ale też kontrahentów, pracowników i społeczności lokalnych. Naszym celem jest realizacja zadeklarowanego wcześniej planu sprzedaży, jaki w Sierra Gorda został przyjęty na ten rok – powiedział Herbert Wirth, prezes KGHM.
Równolegle do rozpoczęcia komercyjnej produkcji miedzi, zakład przeróbki molibdenu wyprodukował koncentrat z minimum 40-proc. zawartością tego metalu. Koncentrat molibdenu dostarczany jest przez kopalnię Sierra Gorda do zakładów chilijskiej firmy Molymet, w których przetwarzany jest do postaci tlenku molibdenu w jakości technicznej, w formie proszku, brykietu i ferromolibdenu. Pierwszy transport tych produktów nastąpi w lipcu.
inf./fot. KGHM