Cezary Przybylski ponownie został marszałkiem województwa dolnośląskiego. Przewodniczącą sejmiku jest – Barbara Zdrojewska. Kandydatura Krzysztofa Skóry na przewodniczącego i Tymoteusza Myrdy na marszałka nie miała szans na realizację.
O wewnętrznych wyborach władz w sejmiku można mówić w kategorii awantury. Dwa tygodnie temu obrady zostały przerwane, a w poniedziałek wznowione. Stało się tak z uwagi na fakt, że sześciu wybranych radnych walczyło o mandaty włodarzy w swoich miejscowościach. Sejmik nie był zatem w komplecie. PiS i bezpartyjni samorządowcy utowrzyli nieformalną koalicją i mimo tego, że przegrali wybory (mają mniej radnych niż PO-PSL) chcieli wykorzystać ten fakt i mając chwilową większość powołać nowe władze województwa. Nie doszło do tego, gdyż sesja sejmiku została przerwana na dwa tygodnie, a w poniedziałek wznowiona. Spór wciąż trwa, gdyż przegrani uważają, że złamano prawo.
Dodajmy, że w trakcie wyborów marszałka jego kontrkandydatem był lubinianin Tymoteusz Myrda (Bezpartyjni). W wyborach na przewodniczącego sejmiku kontrkandydatem była Krzysztof Skóra (PiS). Żaden z nich przy kandydatach zgłoszonych przez PO-PSL nie miał najmniejszych szans na akceptację większości.
