W tym roku w turnieju lekkoatletycznym wzięło udział mniej zespołów niż w I edycji, ale zabawa była równie doskonała, jak ostatnio. Co ciekawe największą popularnością rozgrywki rodzinne cieszyły się wśród kilkulatków.
Uczestnicy rodzinnego mityngu lekkoatletycznego skali w dal, biegali, rzucali piłeczką palantową i kulą. W tym roku choć pokonywano poszczególne konkurencje, to nie o wygraną chodziło. Organizatorzy zrezygnowali z klasyfikacji punktowej. Postawili na dobrą zabawę i spędzenie czasu z rodziną. Wielu uczestników, nie tylko spośród dzieci, ale też i dorosłych brało udział w poszczególnych konkurencjach po raz pierwszy. O to między innymi chodziło. Propagować sport, pozwolić lubinianom zmierzyć się z samym sobą, a przy tym dobrze się bawić. Na starcie mityngu stawiło się 20 zespołów.