Przygotowywali wykop pod jedną z ostatnich wolier w Parku Wrocławskim. W pewnym momencie z łyżki koparki do wykopu osunął się duży zardzewiały pocisk.
Operator koparki nabierał kolejną łyżkę ziemi z wykopu, kiedy zauważył jak z łyżki do dziury wpada coś dużego. Okazało się, że to niewybuch, który ma około 80 cm długości.
Szybko zawiadomiono kierownika budowy, a także policję. Mundurowi na miejscu nakazali wygrodzenie terenu taśmą ostrzegawczą. Prace prowadzone w tym miejscu zostały przerwane. Po ponad dwóch godzinach do Lubina dotarł patrol saperski z Głogowa. Wojskowi szybko zapakowali znalezisko do ciężarówki i odjechali w asyście policji, która wcześniej zamknęła dla ruchu fragment ul. Wrocławskiej na odcinku od Tesco do ronda koło OBI.
Niewybuch odkopano w trakcie wykonywania wykopu pod fundamenty jednej z ostatnich wolier powstającej ptaszarni. Znalezisko było kilkadziesiąt centymetrów pod ziemią. W pobliżu alejki przy ul. Wrocławskiej koło Tesco.