Zrzucanie wagi to nie tylko moda na piękną sylwetkę. Coraz częściej za odchudzanie biorą się osoby, którym otyłość sprawia wiele problemów zdrowotnych. Specjaliści ostrzegają – jeśli nie chcemy zrobić sobie krzywdy, chudnijmy rozsądnie i pod okiem tych, którzy mają o tym pojęcie.
Nadwaga i otyłość to problem dotyczący nie tylko samopoczucia i wyglądu. To przede wszystkim kłopoty natury zdrowotnej. U każdego, kto ma nadwagę lub zaczyna popadać w otyłość występuje ryzyko syndromu metabolicznego.
– Jest to zespół negatywnych skutków, które objawiają się nadciśnieniem podwyższonym poziomem cukru, otłuszczeniem narządów wewnętrznych – jest to stan, który objawia się bezpośrednio przed wystąpieniem cukrzycy. Krótko mówiąc, jeśli u kogoś występuje zespół takich objawów, to jest bardzo duże ryzyko, że za chwilę dostanie cukrzycy, chorób serca, choroby wieńcowej, zwiększa się ryzyko wystąpienia zawału czy udaru mózgu. Oczywiście taki proces trwa przez wiele, wiele lat, ale, kto ma nadwagę musi zdawać sobie sprawę, że takie ryzyko jest. Taki stan bezpośrednio przekłada się na skrócenie sobie życia – przestrzega Szymon Moszny trener personalny klubu Jatomi w galerii Cuprum Arena. Na szczęście coraz więcej osób postanawia doprowadzić swój organizm do porządku i poprzez schudnięcie, pozwolić sobie na zdrowszy tryb życia. Ważne jest, by zrzucanie wagi odbywało się w sposób rozsądny i bezpieczny. – Należy pamiętać o tym, że kiedy ktoś przez określony czas w ogóle się nie ruszał, to nie można nagle wskoczyć na bardzo wysokie obroty. Nie wolno zacząć robić ciężkich, długotrwałych i intensywnych treningów. Przez coś takiego szybko dojdzie do przemęczenia organizmu i będziemy zniechęceni. Taki pierwszy poryw, słomiany zapał trwa zazwyczaj około 2 tygodnie. Później już nic nam się nie chce. To jest naturalna reakcja organizmu na zbytnie przeciążenie. Należy pamiętać o tym, że stawy też mają swoją określoną wytrzymałość. W sytuacji nadwagi i otyłości trening należy wprowadzać powoli, zaczynać spokojnie, ale przede wszystkim systematycznie. To jest klucz do wszystkiego – radzi Fabian trener personalny Master z klubu Pure Jatomi w Galerii Cuprum Arena.
Ruch i treningi to nie wszystko. Wysiłek fizyczny trzeba połączyć z odpowiednim odżywianiem. – Jeżeli ktoś już dorobił się otyłości, to bardzo ważne jest, by skonsultować swój sposób odżywiania się z osobą, która ma o tym pojęcie, np. z dietetykiem lub trenerem personalnym. Przyczyny otyłości bowiem dzielimy na dwie kategorie: albo ktoś je za dużo, albo ktoś je za mało. Paradoksalnie zbyt mała ilość zjadanych kalorii powoduje, że kilogramy się zbierają. Często wstajemy rano, nic nie jemy. W ciągu dnia bywa podobnie. Zdarza się często, że rzucamy się na lodówkę, gdy przychodzi 21:00 i wtedy jemy wszystko, co wpadnie nam w ręce. Nie ma określonej godziny, o której powinno się spożywać ostatni posiłek. Powinno mieć to miejsce około 1,5 godziny przed snem. Pamiętajmy, by jeść systematycznie, minimum 5 razy dziennie, a nawet 6, jeśli ktoś ma długi dzień – radzi Szymon Moszny. – Bardzo ważne jest, by zmienić nawyki żywieniowe. Wiele osób w ogóle nie je śniadań. To jest największy błąd. Powinno się zacząć dzień chociaż od owsianki, która ma bardzo dużo błonnika. Dzięki temu nasz organizm będzie prawidłowo funkcjonował, poprawi się metabolizm. Osoby otyłe mają najczęściej problemy z przemianą materii. Regularne i odpowiednie żywienie pomaga rozwiązać ten kłopot – wyjaśnia Fabian Szymański.
Ci, którzy zdecydują się mimo wszystko na intensywne treningi bez przygotowania a do tego wprowadzą dietę niekontrolowaną przez specjalistów muszą wiedzieć, że ich życie może być zagrożone – Istnieje zespół, nazywany rabdomioliza, która zdarza się rzadko, ale może skończyć się śmiercią. Wyobraźmy sobie, że ktoś, kto nigdy nie ćwiczył przychodzi do siłowni i zrobi 300 pompek i 300 brzuszków. W tej chwili może dojść do uszkodzenia mięśnia, z którego wydostaną się komórki i substancje mogące zablokować nerki. To oznacza automatyczną niewydolność nerek, która może doprowadzić do udaru – przestrzega Szymon Moszny.
Wielu wydaje się, że osoby z nadwagą powinny natychmiast ruszyć się z domu i dać z siebie wszystko. Jak widać, takie posunięcie nie byłoby mądre. Walka z nadwagą powinna być rozsądna, a co najważniejsze konsultowana z osobami, które znają się na tym.