Kierująca toyotą wpadała w poślizg na feralnym zakręcie drogi krajowej nr 3 przed zjazdem na Oborę w kierunku Lubina.


Toyota na głogowskich numerach rejestracyjnych jechała w kierunku Lubina od strony Polkowic. Na zakręcie między zjazdem na Owczary, a Oborę samochód wpadł w poślizg, wjechał na pas zieleni rozdzielający jezdnie i „szorował” po barierze energochłonnej. Ostatecznie pojazd zatrzymał się kilkadziesiąt metrów dalej – częściowo – na lewym pasie ruchu. Kierującej nic się nie stało. Samochód zabrała laweta.

Poprzedni artykułRejestracja nie na darmo
Następny artykułÓsemka dzieli się książkami