Na barierkach skończył jazdę kierowca BMW. Tak ruszył z ul. Paderewskiego na prawoskręcie w KEN, że BMW obróciło się i ślizgiem wjechało na bariery rozdzielające pasy ruchu.
Przed południem młody kierowca BMW zatrzymał się na światłach na ul. Paderewskiego na prawoskręcie w ul. Komisji Edukacji Narodowej. Kiedy zapaliło się zielone światło BMW ruszyło z impetem. Problem w tym, że kierowca nie dopasował stylu jazdy do panujących warunków na drodze. Mało tego jechał na letnich oponach. Efekt „depnięcia” w pedał na łuku i do tego na mokrej nawierzchni był nieoczekiwany. – Zakręciło mu tym samochodem i tak sprytnie wślizgnął się na te barierki – opowiadał świadek zdarzenia.
Na szczęście nikomu nic się nie stało, a na przeciwnym pasie ruchu w miejscu „parkowania” BMW nie było innego pojazdu. Samochód zdjęto z barierek za pomocą dźwigu HDS zamontowanego na lawecie.