Policja wyjaśnia przyczyny nocnego wypadku, do którego doszło z wtorku na środę na skrzyżowaniu krajowej trójki z ul. Ścinawską. Trzy osoby trafiły wtedy do szpitala, a zniszczone zostały trzy pojazdy.
Po godz. 23. na skrzyżowaniu K3 z ul. Ścinawską nie działa już sygnalizacja świetlna. Peugeot 307 wjeżdżał do Lubina i zatrzymał się na pasie rozdzielającym jezdnie dwupasmówki. Niespodziewanie w jego tył uderzył seat cordoba. Wypchnięty na jezdnię w kierunku Wrocławia peugeot uderzył w przejeżdżającego volkswagena transportera, prowadzonego przez obywatela innego państwa.
Do szpitala trafiły w sumie trzy osoby podróżujące seatem. Jedna natychmiast po badaniach została zwolniona do domu (15-letni chłopak) – poinformował rzecznik lubińskiej policji Jan Pociecha.
W akcji brali udział strażacy. Trzeba było użyć specjalistycznego sprzętu, aby pomóc wydostać się z auta osobom poszkodowanym. Na drodze trzeba było również zneutralizować plamę płynów eksploatacyjnych, które wyciekły z samochodów.