Jechał od strony Lubina, ale pogubił się na zakręcie. Alkohol zrobił swoje i wylądował na ogrodzeniu sklepu w Osieku, w którym co dwa tygodnie można dostać papierową wersję LubinExtra!
Sklep był otwarty jak co dzień, gdy przed godziną piętnastą jego właściciele usłyszeli pisk i hałas gniecionych blach. Zobaczyli, że volkswagen vento staranował ogrodzenie. Kierowca szybko otworzył drzwi i salwował się ucieczką. W pogoń ruszył właściciel sklepu. Zanim dopadł uciekiniera ten zdążył poturbować kobietę, która chciała pomóc w zatrzymaniu. W międzyczasie wezwano policję, a kierowcę, jak się okazało – ziało od niego alkoholem – musiało ostatecznie przytrzymywać dwóch mężczyzn – wynika z relacji mieszkańców. Właściciel sklepu kiedy ochłonął powiedział krótko – Blisko tego ogrodzenia zazwyczaj bawi się moja córeczka. Nie chcę nawet myśleć co mogło się stać, gdyby tu była.
Dodajmy, że pijak za kierownicą wjechał w ogrodzenie na wysokości przejścia dla pieszych. Na szczęście tu również nikogo nie było.
Niestety szofer wcale nie przejął się przyjazdem drogówki. Był wyjątkowo niemiły. Mało tego próbował zwiać z radiowozu. Przez chwilę był nawet na wolności, ale nadjechał kolejny patrol. Mieszkańcy relacjonowali, że policjanci chwilę poganiali za delikwentem po skrzyżowaniu i zapakowali go do policyjnego busa, który przyjechał wesprzeć funkcjonariuszy drogówki. Mężczyzna od którego mocno było czuć alkohol dmuchać jednak w alkomat nie chciał, więc zawieziono go na badanie krwi.
W sobotę (21.09.2013r) przed godz 9 od oficera prasowego KPP w Lubinie asp. sztab. Jana Pociechy otrzymaliśmy następujący komunikat:
Policjanci z wydziału ruchu drogowego zatrzymali mężczyznę, który wjechał samochodem w płot. Jak ustalili to nie jedyne jego przewinienie kierował on samochodem na podwójnym gazie.
20 września 2013 r. około godz. 15.00 dyżurny lubińskiej policji został powiadomiony o zdarzeniu drogowym, które miało miejsce na terenie gminy Lubin. Jak przekazała osoba informująca nieznany mężczyzna wjechał samochodem marki Volkswagen w płot a następnie porzucił go i uciekł.
Na miejsce skierowani zostali policjanci z wydziału ruchu drogowego lubińskiej policji. Po sprawdzeniu czy w „zaparkowanym” na płocie samochodzie nie ma osób poszkodowanych rozpoczęli poszukiwanie kierowcy. Daleko nie zdołał uciec. Sprawdzając okoliczne drogi funkcjonariusze zauważyli idącego w kierunku innej miejscowości mężczyznę, którego usiłował zatrzymać mieszkaniec gminy. Jak ustalili to właśnie On wcześniej kierował pojazdem. Został zatrzymany.
W trakcie rozmowy z zatrzymanym funkcjonariusze wyczuli od niego wyraźną woń alkoholu. Po przebadaniu okazało się, że miał ponad1,5 promila alkoholu w organizmie.
Teraz zatrzymany 47 – letni mieszkaniec powiatu oleśnickiego za swoje czyny odpowie przed sądem. Za jazdę samochodem na podwójnym gazie może mu grozić kara do 2 – lat pozbawienia wolności. Natomiast za zniszczenie cudzego mienia do lat 5