Strategia Dolnego Śląska nie przewiduje budowy kopalni odkrywkowej węgla brunatnego między Lubinem, Legnica i Ścinawą. W czwartek radni sejmiku uchwalili zakaz odkrywki.


Przygotowania do strategii rozwoju Dolnego Śląska trwały od dawna. W ubiegłym roku w Lubinie o strategii rozmawiano z mieszkańcami miasta jak i okolicznych gmin. O ile nie mieli oni większych uwag co do planów rozwoju naszego regionu to wyrazili stanowczy protest przeciwko jakimkolwiek pomysłom budowania kopalni odkrywkowej. Władze województwa na ewentualną budowę nie mają wielkiego wpływu, ale w jasny i czytelny sposób pokazały czerwoną kartkę dla odkrywkowych pomysłów węglowego lobby.
To kolejny głos mieszkańców, który jasno wskazuje, że nie chcą oni zniszczeń powodowanych przez odkrywkową dziurę. Przypomnijmy, pierwszym głosem sprzeciwu były konferencje samorządowe uwieńczone referendum antyodkrywkowym. Potem były liczne protesty. Teraz jest kolejny sukces. Strategia Dolnego Śląska do 2020 roku została uchwalona z poprawką niekorzystną dla odkrywkowego górnictwa węgla brunatnego.
Przypominamy, że w strategii zwrócono między innymi uwagę, że siła ekonomiczna Legnicko-Głogowskiego Okręgu Przemysłowego oparta jest na zasobach rudy miedzi i jej przetwórstwie, a w związku z nieuniknionym wyczerpaniem tych złóż w przyszłości konieczne jest podjęcie decyzji na szczeblu krajowym dotyczącej eksploatacji złóż węgla brunatnego w okolicach Legnicy.
W czwartek radni sejmiku dyskutowali nad projektem, do którego zgłoszono 79 poprawek z czego uwzględniono 27. Ostatecznie Strategia została przyjęta 19 głosami, a 16 radnych było przeciwko akceptacji dokumentu.
Jednocześnie jak podał wrocławski regionalny ośrodek telewizji publicznej, wśród zaakceptowanych przez radnych sejmiku poprawek znalazł się zapis niekorzystny dla rozwoju energetyki opartej na węglu brunatnym na Dolnym Śląsku, bo radni przyjęli poprawkę zakazującą wydobycia węgla brunatnego w okolicy Legnicy metodą odkrywkową.
Wcześniej o odrzucenie strategii apelowały do radnych sejmiku władze gminy wiejskiej Lubin, które argumentowały, że budowa na teranie gminy odkrywkowej kopalni węgla brunatnego jest to wbrew woli jej mieszkańców.

fot. http://www.umwd.dolnyslask.pl

Poprzedni artykułHaracz za plotki?
Następny artykułO raku płuc w Lubinie