Sprawca 3 ataków na kobiety, w Lubinie i okolicach, skazany przez sąd. Do napadów doszło 27 lutego oraz 13 i 19 marca ubiegłego roku. W dwóch przypadkach kobietom udało się wyrwać z rąk oprawcy i uciec. W jednym doszło niestety do gwałtu.
Wyrok zapadł 22 listopada, a uprawomocnił się 18 grudnia. Gwałciciel usłyszał wyrok 3,5 roku pozbawienia wolności. Skazany to 24-letni Paweł M. Doprowadził on lub usiłował doprowadzić kobiety do obcowania płciowego. Na jednej z nich dokonał rozboju. Przypomnijmy, że zwyrodnialec od 29 marca br. był tymczasowo aresztowany.
Za pierwszym razem oskarżony zaatakował kobietę 27 lutego około godziny 8 rano. Przyszła ona do garażu po samochód. Mężczyzna zażądał wydania kluczyków od auta, a następnie pchnął kobietę na maskę samochodu. Doszło do szarpaniny. Ostatecznie kobiecie udało się uciec.
Po dwóch tygodniach gwałciciel znowu zaatakował. 13 marca br. około 16.30 w jednej z wsi koło Lubina zaczepił kobietę spacerującą z psem. Usiłował lecz nie zdołał doprowadzić ww. do obcowania płciowego z uwagi na opór i postawę pokrzywdzonej.
Trzecie zdarzenie miało miejsce w sześć dni później również na terenie jednej z podlubińskich wsi. Tam sprawca zaatakował kobietę jadącą na rowerze. Przewrócił ją do rowu i zgwałcił. Po dokonaniu przestępstwa uciekł.
Pawła M. zatrzymano dzięki portretowi pamięciowemu sporządzonemu na podstawie zeznań
jednej z pokrzywdzonych. W czasie okazania rozpoznały go wszystkie kobiety. W śledztwie
uzyskano dodatkowo wyniki badań DNA potwierdzające jego sprawstwo. Mężczyzna do końca nie przyznał się do popełnienia żadnego z przestępstw. Lekarze stwierdzili, że w chwili popełniania kolejnych czynów był poczytalny. Sąd mógł go wyeliminować z życia społecznego nawet na 12 lat. Ostatecznie wyrok to 3 lata i sześć miesięcy pozbawienia wolności.