Minęły dwa lata od powodzi, ale dopiero teraz prezydent Lubina spełnia przedwyborczą obiecankę i przekazuje Ścinawie milion złotych na …usuwanie skutków powodzi. Burmistrz zapewnia, że ma projekty, aby móc wydać tyle pieniędzy.
– Gdybyśmy dostali 200 milionów też nie byłoby problemu z ich wydaniem – mówi Andrzej Holdenmajer, burmistrz Ścinawy. Robert Raczyński dodaje – zapewniam, że w Lubinie też nie byłoby problemu z wydaniem takiej kwoty.
Dzisiaj po wielokrotnym pytaniu prezydenta co z milionem dla Ścinawy, Raczyński wreszcie realizuje przedwyborczą obiecankę. Dawał na nią słowo dżentelmena, ale przez dwa lata nic nie robił, mimo regularnych zapewnień, że milion będzie. Przypomnijmy w sierpniu ubiegłego roku mówił – zaoszczędziliśmy na przetargach, we wrześniu będą zmiany w budżecie i milion dla Ścinawy będzie. Słowo dżentelmena.
Niestety skończyło się na słowach, a na milion trzeba było czekać kolejny rok. Dopiero dzisiaj obiecany sąsiedniej gminie spory pieniądz staje się faktem. Co z gotówką zrobi burmistrz? – Basen jest nieszczelny musieliśmy w tym roku trzykrotnie dolewać wodę. Od powodzi minęły dwa lata ale ta szkoda ujawniła się dopiero teraz. Koszt uszczelnienia to około 300-400 tys. zł. Kolejna sprawa to automatyka do oczyszczalni – koszt rzędu około 200 tys. zł. Mamy również dwa ujęcia wody na terenach zalewowych i tam w każdej chwili możemy podjąć prace, a także teren zalewanego bazaru to łącznie około 250 tys. zł Do tego dochodzi kanalizacja w drodze powiatowej i gminnej. Tam też trzeba sporych pieniędzy.
Skąd Robert Raczyński po dwóch latach znalazł wreszcie obiecany i oczekiwany przez Ścinawę milion. – Umiejętnie wydaję pieniądze i stąd nasze oszczędności. Pozbywamy się również mieszkań komunalnych więc nie ma do nich dopłat, nie dopłacamy mieszkańcom do wody czy śmieci.
Umowa przekazania pieniędzy została podpisana. Jutro milion ma trafić na konto Ścinawy. Jaki czas ma burmistrz Holdenmajer aby wydać milion? – Umowa przewiduje czas do końca czerwca przyszłego roku, ale jeżeli będzie taka potrzeba wydłużymy ten okres – zapewnia Raczyński.