Na drodze S3 1 lipca nad ranem doszło do śmiertelnego wypadku, w którym zginęła kobieta i 9 – letnia dziewczynka. Były mieszkankami Górnego Śląska. W chwili tragedii oprócz kierowcy, któremu nic na szczęście się nie stało, w aucie był jeszcze pies. Czworonoga szuka teraz chłopiec, którego mama i siostra poniosły wówczas śmierć. Zwierzak jest przyjacielem rodziny.

Przypomnijmy, że do tragedii doszło 1 lipca na S3 między zjazdami Kochlice, a Chróstnik, około kilometra przed Chróstnikiem. Wiadomo, że w kierunku Lubina jechał ciągnik siodłowy z naczepą. W pojeździe „wystrzeliła” jedna z opon. Kierowca szybko zorientował się, że musi się zatrzymać i zrobił to bezpiecznie około 200 metrów dalej na pasie awaryjnym. Później w naczepę uderzyła skoda. Śmierć na miejscu poniosła w niej 39-letnia kobieta i jej 9-letnia córka. Kierowcy skody nic się nie stało. W chwili wypadku w pojeździe był jeszcze pies, który prawdopodobnie przestraszył się i uciekł. Psiaka szuka teraz chłopiec, który apeluje do wszystkich na swoim profilu na facebooku:

Proszę o udostępnienie. Wczoraj w okolicy Chróstnik doszło do wypadku, w którym straciłem mamę i siostrę. Mój przyjaciel Tedy jechał z nimi, ale zaginął. Wystraszył się i uciekł. Wiem, że siła Facebooka jest ogromna… Proszę o pomoc w odnalezieniu Tediego. Mam nadzieję, że trafił do jakiegoś domu i będzie miał szansę powrotu do swojego – pisze chłopiec.

Zamieszczamy fotografię zwierzęcia. O poszukiwaniach zwierzęcia wie również lokalna policja i w razie odnalezienia czworonoga można kontaktować się z funkcjonariuszami.

5 KOMENTARZE

  1. z tego co czytam tragedia była na dolnym śląsku nie gornym a to chyba różnica

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.