Pracownicy KGHM zebrali siły i w ramach wolontariatu postanowili wspomóc hospicjum w Lubinie. Wzięli narzędzia ogrodnicze w dłonie i popracowali w ogrodzie przyległym do placówki. Ponaprawiali ławki, pomalowali ogrodzenie. Nie koniec na tym – zrobią doniczki pełne kwiatów na zewnętrzne parapety. Wszystko z myślą o podopiecznych, by umilić im trudny czas.

Organizują zbiórki krwi, remontują domy dziecka, uczą pierwszej pomocy – jednym słowem są wszędzie, gdzie można bezinteresownie coś zrobić. Tym razem wolontariusze KGHM postanowili pomóc w lubińskim hospicjum.

– Robimy dziś wiosenne porządki. Grabimy liście, kosimy trawę i malujemy płotki. Uzupełnimy też zużyte już elementy w ławkach dookoła hospicjum. Zaraz po świętach chcemy tu nasadzić dużą ilość kwiatów – mówił Zbigniew Młotek, wolontariusz KGHM, prezes klubu HDK Serce Górnika przy ZG Lubin.

Pomagamy tu w ramach wolontariatu KGHM. Nie wystarcza nam oddawanie krwi i szpiku. Trzeba pomagać w każdy sposób. Innych zachęcamy, ale to ich indywidualna sprawa., My chcemy pomagać i to robimy – dodawał Krzysztof Konaniec, pracownik ZG Rudna, krwiodawca z HDK Serce Górnika, dodatkowo dawca szpiku. 

Na prace w ogrodzie pracownikom hospicjum nierzadko brakuje czasu. Opieka bezpośrednia nad pacjentami wymaga dużo uwagi i jest priorytetowa. Piękny i uporządkowany ogród umili czas nie tylko pacjentom, którzy mogą jeszcze do niego wyjść, ale też pracownikom, którzy może spoczną tam na krótką chwilę przerwy.