Kto jest winny wypadku, do którego doszło między Lubinem, a Ścinawą (droga K36)? Ford skręcał w lewo. W tym czasie audi A3 wyprzedzało lewym pasem i uderzyło w forda.

Do wypadku doszło na odcinku Ścinawa-Lubin drogi K36. Ford fiesta i audi a3 jechały w kierunku Lubina. Kierująca fordem za skrzyżowaniem na Dąbrowę, chciała skręcić w leśną drogę wiodącą do Ręszowa. Widząc ten manewr kierowca samochodu jadącego z tyłu zatrzymał się za fordem i czekał. Ford zaczął skręcać i w tym momencie na lewym pasie pojawiło się audi A3, którego kierowca zdecydował się na wyprzedzanie dwóch stojących przed nim pojazdów. Doszło do zderzenia z fordem fiestą. Kierująca – mieszkanka gminy Ścinawa, wyszła ze zderzenia niemal bez żadnego zadrapania, była jednak w szoku po tym co się stało. Audi po zderzeniu obróciło się na drodze i tyłem wjechało do rowu po lewej stronie drogi, ryjąc go na długości kilkunastu metrów.
Audi podróżowało starsze małżeństwo, które trafiło do szpitala. Ze wstępnych informacji wynikało, że nic poważnego mu się nie stało, ale starsi ludzi byli solidnie poobijani.
Sprawa ustalenia kto jest winien zderzenia zostanie wyjaśniona w sądzie. Leśne skrzyżowanie nie jest oznakowane. W tym miejscu nie ma również zakazu wyprzedzania.