To był wspaniały dzień dla miłośników parkrun. Na 135 bieg przybyli zaproszeni wolontariusze ze Sztabu WOŚP w Lubinie a uczestnicy z satysfakcją wrzucali do puszek datki.

Koordynator biegu pani Jolanta Kurzawska przywitała przybyłych sympatyków parkrun, w tym wolontariuszy WOŚP oraz debiutantów: Paulinę Ostrowską, Joannę Nadolską, Ewelinę Bardczak, Agnieszkę Droździak, Sabinę Nowakowską oraz Dominika Durskiego i Adama Kowalskiego. Debiutantów oraz wolontariuszy przywitano gromkimi brawami.

Od początku biegacze wspierali Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy zapełniając puszki a pani Ela Sowa dodatkowo wręczyła 749 groszy a więc tyle ile parkrun Lubin ma zarejestrowanych osób. A niech bank ma co liczyć – powiedziała żartobliwie.

Bohaterką spotkania była pani Irena Budzińska, która na swoim koncie ma 100 biegów parkrun i jest pierwszą kobietą w Lubinie z takim wynikiem. To okazja aby zamówić specjalną koszulkę, którą biegacze otrzymują z Londynu. Jubilatce zaśpiewano tradycyjne “100 lat”

Został jeszcze tylko dystans 5 kilometrów do przebiegnięcia, przemaszerowania z kijkami lub pokonania spacerkiem i przed nami meta. Na mecie niespodzianką były racuszki z jabłkami na gorącą przygotowane przez panią Małgorzatę Bogdał. Nie zabrakło ciepłej herbaty, owoców i słodyczy przygotowanych przez wolontariuszy.

Na koniec wspólne zdjęcie. Dla sympatyków piłki ręcznej były przygotowane za darmo bilety wstępu na mecz.

Naładowani pozytywną energią uczestnicy pożegnali się aby za tydzień spotkać się ponownie.

Zapraszamy wszystkich, którzy jeszcze do nas nie dołączyli.
 

 

Poprzedni artykułRugbyści powalczą o awans do 1 ligi
Następny artykułOwsiak w Lubinie ma wciąż zwolenników – FOTO