20 osób wzięło udział w 82 biegu parkrun. Na starcie ustawiło się 10 kobiet i 10 mężczyzn, którym dziesięciostopniowy mróz nie przeszkodził w przebiegnięciu dystansu 5 km. Zanim jednak rozpoczął się bieg podsumowano ubiegły rok.

Przypomnijmy, że parkrun to cotygodniowe biegi z pomiarem czasu na dystansie 5 kilometrów organizowane regularnie w ponad 1000 miejscach na całym świecie.
A wszystko zaczęło się w 2004 roku w Londynie. Na pierwszy bieg w Bushy Park przybyło 13 osób. Obecnie w każdą sobotę startuje średnio 1000 osób obsługiwanych przez ponad 50 wolontariuszy. W mijającym roku byliśmy świadkami rejestracji trzy – milionowego uczestnika. Bieg parkrun ukończyło ponad milion osób na świecie.
A co w Lubinie – pytamy koordynatora Andrzeja Sowę, założyciela parkrun w Lubinie.
Do tej pory zorganizowaliśmy 82 biegi i nie opuściliśmy żadnej soboty od początku istnienia parkrun w Lubinie. Zawsze sprzyjała nam odpowiednia pogoda. Średnio brało udział 38,5 uczestników a największa frekwencja wynosiła 105 osób. Razem przebyliśmy dystans ponad 15 tysięcy kilometrów. Każdy bieg to praca wolontariuszy a wśród nich: Elżbieta Sowa, Ewa Pacyniak, Zdzisław Bortnik i wiele, wiele innych osób. Wszystkim, którzy w ubiegłym roku postanowili założyć kamizelkę wolontariusza i wspierali organizację swoją pomocą życzę wszelkiej pomyślności w nowym 2017 roku.
Jakie plany w tym roku.
Mimo, że biegi parkrun są organizowane na bardzo wysokim poziomie, w tym roku zostanie wprowadzonych szereg usprawnień. Zostanie uruchomiona nowa platforma parkrun, która zastąpi nasze dotychczasowe strony internetowe, zrezygnujemy z rocznych klasyfikacji punktowych. Mam nadzieję, że do końca lutego będzie nowy koordynator, który przejmie obowiązki aby nadal kontynuować tą wspaniałą inicjatywę jaką są biegi parkrun.
Dziś był 82 bieg.
Tak. Rozpoczęliśmy nowy sezon 2017. Przybyli nowi sympatycy biegania: Karolina Maziak oraz Jula Piestrak, którzy zostali przyjęci gorącymi brawami. Pani Irena Budzińska ukończyła 50 biegów i otrzymała z tej okazji dyplom. Teraz może otrzymać za darmo specjalną koszulkę z tej okazji z Londynu a my dziękujemy pani Irenie za przygotowanie dla uczestników wspaniałego ciasta.
 
Tym razem nie było nowych rekordów osobistych. To chyba ze względu na 10-cio stopniowy mróz.
Na metę pierwszy zameldował się Robert Kapiec a wśród pań Katarzyna Skrycka.
Dziękujemy uczestnikom za udział. Zapraszamy wszystkich zwolenników przebywania na świeżym powietrzu w każdą sobotę. Do zobaczenia.
Więcej na: www.parkrun.pl/lubin, Parkrun Lubin Facebook. Na pytania organizatorzy czekają pod adresem lubinbiuro@parkrun.com
 
Poprzedni artykułZima – o czym należy pamiętać
Następny artykułMiedziowi Rugby Lubin podsumowali ubiegły rok – foto