Na start 66 biegu parkrun przybyło dzisiaj ponad 40 osób. Byli goście z Warszawy: Kinga Rupiewicz, która pomagała nam jako wolontariusz i Jarosław Rupiewicz, oraz debiutanci: Agata Szczubiała, Krystyna Rozbicka, Paweł Szczubiała.

Pogoda sprzyjała do poprawienia rekordów osobistych. Tym razem pokonali swój dotychczasowy wynik: Rafał Kulczycki, Robert Marciniak, Grzegorz Dym, Damian Kołodziej, Stanisław Madziak, Grzegorz Pepłoński oraz Andrzej Kucab.
Panią Małgosię Gładkowską prosimy o rejestrację na: www.parkrun.pl/lubin gdyż bez rejestracji widnieje jako osoba nieznana. Gorąco witamy i zapraszamy na kolejny bieg, który rozpocznie jesienny sezon.
Na zakończenie był poczęstunek. Tym razem słodkości przyniósł Robert Kapiec.  Robert reprezentuje lubińską grupę parkrun na Biegowym Potopie 2016, który odbędzie się już w poniedziałek. Jest to zlot entuzjastów biegania  w malowniczej Skandynawii. Biegowy Potop to wyjazd, który łączy radość biegania, zwiedzanie i wspólną zabawę. Koszt wycieczki to około 200 złotych. Mamy nadzieję, że nasza grupa wróci z medalami.
Do zobaczenia na kolejnym sobotnim biegu.
Poprzedni artykułLubinExtra! 124
Następny artykułKultura Dolnego Śląska na lwowskim rynku – FOTO