O zmianach w ZZPPM możemy przeczytać w oficjalnym komunikacie związku. Zarząd informuje, że znany od lat z działań w ZZPPM Ryszard Zbrzyzny nie jest już ani członkiem związku, ani nie widnieje już w ewidencji. 

 

W oficjalnym komunikacie czytamy: “Pan Ryszard Zbrzyzny dotychczas będący członkiem Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego O/ZG „Lubin” oraz członkiem jego Zarządu został wykreślony z ewidencji przynależności do Związku oraz pozbawiony mandatu członka Zarządu naszej organizacji.

Uzasadnienie:

Uważamy, że jako Członkowie ZZPPM musicie wiedzieć o ostatnich wydarzeniach dotyczących Naszego Związku jak również Pana Ryszarda Zbrzyznego.

1. Pan Ryszard Zbrzyzny po przegranych wyborach w październiku zadeklarował obecnemu Zarządowi, że nie będzie ubiegał się o etat w Zakładowej Organizacji Związkowej w ZG Lubin, że ma inny pomysł na swoją przyszłość.

2. W związku z wygaśnięciem mandatu poselskiego oraz zakończeniu urlopu bezpłatnego Dyrekcja ZG Lubin zaproponowała Panu Zbrzyznemu stanowisko robotnicze dołowe (ponieważ z takiego odchodził do pełnienia funkcji Posła) z najwyższą możliwą kategorią zaszeregowania czyli 15.

3. Po krótkim czasie Pan Zbrzyzny uznał, że 15 kategoria to dla niego mało i po skutecznej interwencji u byłego Prezesa KGHM załatwił sobie stanowisko umysłowe dołowe z 18 kategorią zaszeregowania. Dodatkowo zostało przygotowane mu komfortowe, jednoosobowe biuro. Jednakże to było niewystarczające i zainteresowany starał się o znacznie wyższą kategorię zaszeregowania.

4. W międzyczasie Centrala Związku podjęła decyzję o ustaleniu dla Pana Zbrzyznego miesięcznego wynagrodzenia w wysokości 10 000 zł, czyli w skali roku 120 000 zł które ma być opłacane z podniesionych składek członkowskich wszystkich członków naszej organizacji.

5. Równolegle zaczęły się naciski na Zakładowy Zarząd ze strony Prezydium Związku o przyznanie etatu związkowego Panu Zbrzyznemu, na co nie wyraziliśmy zgody bo na etatach pracują prawomocnie wybrani Przewodniczący i jego zastępcy. W związku z tym zaproponowano zmianę w Statucie Związku aby mu ten etat zagwarantować. Na co również nie wyrażamy zgody.

6. Jednocześnie okazało się, że Pan Ryszard Zbrzyzny przez okres 23 lat nie odprowadzał składek członkowskich. Posiadana wiedza o braku składek, a także przepisy zawarte w Statucie Związku zmusiły Zakładowy Zarząd do podjęcia uchwał o wykreśleniu z ewidencji przynależności do Związku Pana Ryszarda Zbrzyznego oraz pozbawienia mandatu członka Zakładowego Zarządu naszej organizacji, ponieważ płacenie składek jest obowiązkiem każdego członka związku.

7. Dementujemy pogłoski o tym, że Pan Zbrzyzny próbował uregulować zaległe składki za 23 lata. Uważa się za osobę nietykalną, stojącą ponad resztą związkowców więc pewnie uważa, że składek płacić nie musi.

8. Nasze decyzje spotkały się z natychmiastową reakcją Pana Zbrzyznego, który w formie szantażu zaproponował nam rozwiązanie: przywracamy mu członkostwo w związku a on wycofuje się z odwołania Zarządu w ZG Lubin tj. 25 osób. Zarząd ZG Lubin podtrzymał swoją decyzję gdyż ulegając mu złamalibyśmy Statut i zapewnilibyśmy mu dożywotni etat bez startowania w wyborach oraz pełnię władzy w dysponowaniu naszym mieniem i pieniędzmi z naszych składek.

9. Chcemy również poinformować Was o żałosnych i nieudanych próbach wydzwaniania przez Pana Zbrzyznego do kolejnych członków Związku w ZG Lubin z namowami do objęcia funkcji Komisarza Związku a co za tym idzie działania pod Jego dyktando.

Podsumowując:
Wszelkie poczynania Pana Ryszarda Zbrzyznego dążą do zapewnienia sobie dożywotniego etatu związkowego oraz przynajmniej dwóch źródeł dochodu: 120 000 zł ze związków plus 96 000 zł wynagrodzenia od pracodawcy.

Uważamy, że jesteśmy z wyboru załogi czyli was – więc tylko Wy możecie nas odwołać” – piszą  w komunikacie członkowie zarządu ZZPPM.

Do sprawy powrócimy tuż po tym, gdy uda się skontaktować z Ryszardem Zbrzyznym.

 

Poprzedni artykułKoniec straży miejskiej?
Następny artykułPortret Dolnego Śląska rysowany na szkle