Do poniedziałku na zgłoszenia czekają organizatorzy Warsztatów rehabilitacyjno- kondycyjne dla dzieci z urazami rdzenia kręgowego. Projekt współfinansowany jest ze środków PFRON.

O dotację zawalczyło i wygrało Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Lokalnego”Skowronków”. Teraz dzięki nim, dziesięcioro dzieci poruszających się na aktywnych wózkach inwalidzkich z województwa dolnośląskiego ma szansę wziąć udział w dziesięciodniowym turnusie rehabilitacyjnym prowadzonym m.in. przez instruktorów FAR, którzy jak ich podopieczni sami poruszają się na wózkach. – Warsztaty odbędą się w terminie 10-20 października 2013 r. w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji ,,MILLENIUM,, w Kołobrzegu.

Są jeszcze wolne miejsca – mówi Agata Kowalczyk, koordynator projektu. – Czekamy na zgłoszenia od rodziców dzieci w wieku od ośmiu do trzynastu lat, do końca września.

Podopieczni będą bez najbliższych. Rodziców zaprosimy na dwa ostatnie dni pobytu po to, by mogli wziąć udział w spotkaniach grupowych, poznać to czego nauczyły się ich dzieci. Pozwólmy naszym dzieciom żyć, nie tylko być! – To motto naszej akcji – tłumaczy Agata Kowalczyk.

Dzięki temu projektowi spełni się m.in. marzenie Michaliny. Może i Twoje dziecko dołączy do nas – zachęca Kowalczyk.

Mam na imię Michalina. Mam dziewięć lat i poruszam się na wózku inwalidzkim. Urodziłam się z przepukliną oponowo-rdzeniową i wodogłowiem, przez co wystąpiło u mnie porażenie wiotkie kończyn dolnych. Nie chodzę. Świat poznaję tylko z perspektywy wózka. Moja mama mówi:, że ważne jest to, że żyję i że jestem, pogodna, uśmiechnięta i zawsze otwarta na to, co przynieście kolejny dzień.

Pamiętam kiedy miałam cztery lata przyjechał do mnie pan z Fundacji FAR. Bardzo miły. Sam poruszał się na wózku i nie miał problemu żeby wysiąść z auta czy dostać się do naszego domu, do tego robił to bez żadnego wysiłku, z uśmiechem. Pomyślałam wtedy, że kiedyś chciałabym radzić sobie tak jak on. Moja mama również pragnie tego z całego serca. Każdego dnia dążę do tego, aby spełniło się to marzenie. Rodzina i przyjaciele uczą mnie poznawać świat, ale nie ten z telewizora czy komputera. Dzięki zaangażowaniu bliskich mi sercu m.in. mamy i osób z Fundacji FAR mogłam uczestniczyć w zajęciach regionalnych, uczyć się, obserwować otaczający mnie świat i uczestniczyć w nim.

Wreszcie nadszedł dzień, kiedy pierwszy raz wyruszyłam poznawać świat sama! To było w tamtym roku – mając osiem lat – po raz pierwszy wyfrunęłam z pod skrzydeł mamy i zupełnie sama znalazłam się na tygodniowym dziecięcym obozie w Głogowie. Spędziłam wspaniałe chwile, których długo nie zapomnę. Szkoda, że dni mijały tak szybko. Pod koniec obozu już nawet troszkę zatęskniłam za mamą ale i tak myślę, że warto było pojechać. Kiedy wróciłam do domu miałam tyle do opowiadania bliskim. Mamie aż trudno było uwierzyć, że sama potrafię się umyć i ubrać, że udało mi się polepszyć technikę jazdy. Płakała, a ja razem z nią. Wiedziałam, że są to łzy szczęścia i każdego dnia dziękuję mojej mamie za to, że mi zaufała i pozwoliła mi popróbować samodzielności. KOCHAM CIĘ MAMO.

– Nie ukrywam, że chciałabym aby takie warsztaty rehabilitacyjno-kondycyjne czy obozy terapeutyczne były organizowane częściej. Michasia bardzo wydoroślała dzięki poprzedniemu turnusowi, cieszę się, że obie dałyśmy sobie szansę i mam nadzieję, że inni rodzice na naszym przykładzie z niej skorzystają – mówi pani Dorota, mama Michaliny.

– Chciałabym powiedzieć innym dzieciom, takim jak ja, ich mamom i tatom, żeby uwierzyli w siebie i w swoje możliwości. Pomimo niepełnosprawności możemy żyć tak jak inni ludzie – mówi dziewięcioletnia Michalina. I apeluje do rodziców: Nie zamykajcie okien na świat waszym dzieciom tylko dlatego, że są sprawne inaczej. Pomóżcie swoim dzieciom poznawać świat samodzielnie. Ja dostałam taką szansę. – Jeśli zależy Ci na poprawie kondycji fizycznej dziecka, zwiększenie jego wiary w siebie i pozytywnej samooceny, pomocy w dążeniu do samodzielności, na tyle na ile pozwala choroba oraz nauki praktycznego poruszania się na aktywnym wózku inwalidzkim prosimy o kontakt z Agatą Kowalczyk, koordynatorką projektu, przedstawicielką Stowarzyszenia Civis Europae, pod nr tel. 695 524 478, e-mail agatakowalczyk75@wp.pl

Poprzedni artykułPoślizg na Zwierzyckiego
Następny artykułAle urwał…